"Publikacje IPN o mnie przypominają mi dowcip o Jezusie"
- Nie boję się akt IPN. Wiem kim jestem i kim byłem. Przypomina mi się dowcip o
Jezusie, który wychodząc z IPN załamany jęczy - podchodzą do niego i pytają
co się stało? Dwa tysiące lat myślałem, że to tylko Judasz - były prezydent Aleksander Kwaśniewski skomentował słowa Janusza Kurtyki, że jest TW "Alkiem".
Kwaśniewski zapewnia, że nie jest TW Alkiem. - Wiem, kto nim jest, ale tego nie zdradzę, nie jestem lustratorem. Rejestracja na mój temat jest rejestracją fałszywą. Dokumenty na mój temat są tworzone teraz. Być może to Kurtyka mnie zarejestrował. Kurtyka mści się na mnie, za moją krytyczną wypowiedź o IPN - twierdzi były prezydent.
Według Aleksandra Kwaśniewskiego cała sprawa to "polityczna robota IPN". - To odwet Kurtyki za moją wypowiedź. Mam nadzieję, że nikt nie fałszuje teraz tych dokumentów, ale nie mam pewności - dodał.