Publiczna egzekucja "wagnerowca". "To operacja psychologiczna"
W sieci pojawiło się nagranie, mające dokumentować brutalną egzekucję jednego z tzw. wagnerowców, który pod koniec września poddał się Ukraińcom. - To ma zniechęcić rosyjskich żołnierzy do oddawania się do ukraińskiej niewoli - oceniło w poniedziałek ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji.
14.11.2022 | aktual.: 14.11.2022 18:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W niedzielę niezależny portal Meduza, podał, że najemnik rosyjskiej firmy najemniczej, tzw. grupy Wagnera, który na Ukrainie oddał się do niewoli, został uprowadzony i z okrucieństwem zabity jako "zdrajca". "W czasie wojny jego zadaniem było sprzątanie zwłok. W wywiadzie więzień powiedział, że pierwotnie zamierzał się poddać i chciał walczyć o Ukrainę, bo ma tam krewnych i nie popiera Putina" - piszą o nim rosyjskie media.
Serwis powołał się na kanały internetowe związane z grupą Wagnera, na których ukazało się nagranie przedstawiające mężczyznę, którego głowa jest przymocowana do warstwy cegieł. Mężczyzna przedstawia się jako Jewgienij Nużyn i twierdzi, że podczas pobytu w Kijowie został uderzony, stracił przytomność i ocknął się "w tej piwnicy", a teraz "będzie sądzony". Następnie na jego głowę spadają ciosy przy użyciu młota kowalskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reakcja rosyjskiej propagandy "natychmiastowa"
Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy zwraca uwagę, że reakcja prorosyjskich mediów "była natychmiastowa: jednogłośnie oświadczono, że to wideo zrobione przez ukraińskie służby specjalne".
Później do nagrania odniósł się założyciel tzw. grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn: "Nużyn nie znalazł szczęścia na Ukrainie, a spotkał się z niedobrymi, ale sprawiedliwymi ludźmi". Następnie rosyjska propaganda zaczęła usprawiedliwiać egzekucję, podkreślając, że tak trzeba robić ze "zdrajcami". Centrum zauważa, że nie ma oficjalnych potwierdzeń śmierci Nużyna.
"W każdym razie jest to dobrze zaplanowana operacja psychologiczna, której celem jest zniechęcenie rosyjskich wojskowych do oddawania się do niewoli" - podkreślono w komunikacie Centrum. Dodano, że nagranie jest odpowiedzią na ukraiński program zachęcający okupantów do składania broni.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ