Ptasia grypa na fermie we wschodniej Anglii
Brytyjski resort środowiska powiadomił, że na fermie we wschodniej Anglii wykryto wśród indyków wirus ptasiej grypy H5. Nie wiadomo jeszcze, czy jest to groźny również dla ludzi szczep H5N1.
13.11.2007 | aktual.: 13.11.2007 04:36
Zapowiedziano wybicie 5 tysięcy sztuk ptactwa hodowlanego - indyków, gęsi i kaczek. Na obszarze całego hrabstwa Norfolk i części Suffolk nakazano trzymanie drobiu w zamknięciu, by zapobiec kontaktom z dzikim ptactwem, które może przenosić chorobę.
Zastępca głównego weterynarza kraju Fred Landeg powiedział, że wirus wykryto wcześnie, jednak nieznane jest jego źródło i należy ustalić, czy nie ma innych ognisk zarazy na tym obszarze.
W lutym na fermie w tym samym regionie Anglii wykryto ognisko wirusa ptasiej grypy H5N1. W gospodarstwie, należącym do największego w Europie producenta indyków Bernarda Matthewsa, wybito wówczas 160 tys. ptaków.
