PSL: postarajmy się o merytoryczną debatę
Być może fakt, że drugie czytanie projektu
noweli ustawy o rtv odbywa się przed zakończeniem prac komisji
śledczej jest wystarczającym powodem, by zagłosować za odrzuceniem
go w drugim czytaniu; jednak skoro już trwa debata, należy
merytorycznie ustosunkować się do propozycji - uważa Jan Bury (PSL).
25.06.2003 13:00
Bury zaprezentował stanowisko ludowców w środowej debacie nad sprawozdaniem komisji dotyczącym nowelizacji ustawy o rtv.
Poseł PSL zwrócił uwagę na okoliczności, które towarzyszą drugiemu czytaniu projektu. "Mamy przed sobą sprawozdanie z prac komisji toczonych od jakiegoś czasu bez obecności opozycji, a więc sprawozdanie pod tym względem wadliwe"- podkreślił.
"Wielkim cieniem na tym sprawozdaniu kładzie się niezakończona jeszcze praca komisji śledczej, ujawniane są coraz to nowe fakty"- ocenił. Dodał, że jest też "kontekst postępowania prokuratorskiego wobec podejrzeń o korupcję" i w związku z tymi wszystkimi okolicznościami trudno o merytoryczną debatę.
"Opozycja prawie gremialnie zajęła stanowisko, iż sprawozdanie powinno być poddane procedurze drugiego czytania po zakończeniu prac komisji śledczej. Mój klub PSL przychyla się do takiego stanowiska. Ale jeżeli w tej Izbie zdecydowano inaczej, to być może jest to najważniejszy powód do tego, aby poprzeć wniosek o odrzucenie projektu w drugim czytaniu i szybko skoncentrować się na uchwaleniu prawa jednoznacznie nawiązującego do rozwiązań europejskich"- powiedział Bury.
Zwrócił też uwagę, że projekt noweli był wielokrotnie korygowany, a z drugiej strony w pracach komisji "nie było należytego wysłuchiwania głosów opinii publicznej, w szczególności wsłuchiwania się w głos nadawców prywatnych", którzy nadal stwierdzają, iż projekt powoduje głęboką nierównowagę ekonomiczną.
"Z całą pewnością będzie to skutkować apelem do prezydenta o niepodpisanie ustawy"- powiedział Bury. Zaznaczył, że w klubie PSL wskazywano na to, że projekt jednoznacznie omija interes publiczny albo stwarza niebezpieczne luki prawne do działań, na które PSL nie może dać zgody.
Według PSL, sposób potraktowania w projekcie telewizyjnej regionalnej Trójki, jest "jeśli nie próbą, to wstępem do przekształceń własnościowych w zakresie telewizji publicznej, czyli wyłonienia niezależnego podmiotu medialnego z TVP".
Według Burego, należy usprawnić ustawowo ściąganie abonamentu i zwiększyć wpływ KRRiT na sposób rozliczania i wykorzystania przez nadawców środków abonamentowych, a przenieść koordynację zarządzania spółkami radiofonii publicznej do jednego podmiotu gospodarczego.
"Uważamy, iż ciekawym rozwiązaniem byłoby - i taką propozycję przedstawimy - stworzenie holdingu radiofonii publicznej, gdzie radio publiczne miałoby w spółkach regionalnych minimum 51 proc. akcji, a pozostałe akcje mogłyby na przykład objąć samorządy województw" - powiedział Bury i złożył poprawki do nowelizacji.