PSL i Paweł Kukiz kończą współpracę. "Brawo"
To koniec współpracy Kukiz'15 i PSL-u. Zdecydowały o tym władze ludowców. Politycy i dziennikarze komentują sytuację. "Coś się kończy. Mamy rozwód w Koalicji Polskiej. Brawo PSL, które nie godzi się na antyunijną retorykę Kukiz'15" - napisała Katarzyna Lubnauer.
- My Unii Europejskiej nie postrzegamy ani jako okupacji, ani jak zaborów, jak zdarzało się wypowiadać liderowi Kukiz'15. Współpraca okazała się niemożliwa - powiedział w rozmowie z TVN24 wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Koalicja Polska Jacek Protasiewicz. Jak dodał, w czwartek "czara goryczy się przelała".
Rozejście się PSL-u i Kukiz'15 współpracujących do tej pory w ramach Koalicji Polskiej skomentowała również Katarzyna Lubnauer. "Coś się kończy. Mamy rozwód w Koalicji Polskiej. Brawo PSL, które nie godzi się na antyunijną retorykę Kukiz'15".
Z kolei dziennikarz Jacek Nizinkiewicz uznał, że "rozwód PSL z Kukiz'15 dobrze zrobi obu stronom". "Rzadki przykład politycznego rozstania z klasą" - ocenił na Twitterze.
- Miejsce kukizowców jest coraz bliżej PiS-u i będą akolitami PiS-u, co jest w kontraście do słów założyciela tego ugrupowania. Stanie się podnóżkiem PiS-u. Nie współczuję panu Kukizowi drogi, na którą wszedł. Tak się kończą działania antysystemowców. Ten finał jest martwy - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz w TVN24.
Roman Giertych w swoim wpisie na Twitterze ograniczył się do krótkiego: "brawo PSL!".