Przystanek Woodstock jednak w Żarach!
Burmistrz Żar - Franciszek Wołkowicz - zgodził się w poniedziałek, aby na terenie miasta odbył się festiwal rockowy "Przystanek Woodstock". Organizacji festiwalu sprzeciwiały się Grupy Obywatelskie.
Przeciwnicy festiwalu twierdzili, że młodzież na imprezie popadnie w alkoholizm i narkomanię. Pomimo protestów burmistrz wydał pozytywną decyzję w sprawie imprezy, wyjaśniając, że nie ma prawnych argumentów przeciwko jej zorganizowaniu. Wołkowicz podkreślił, że organizator, czyli Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, złożył wszystkie dokumenty wymagane do prawidłowego zabezpieczenia imprezy.
Szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - Jerzy Owsiak, nie krył zadowolenia z dzisiejszej decyzji. Podziękował burmistrzowi Żar i wszystkim zwolennikom Przystanku Woodstock w Żarach. Jerzy Owsiak nie chciał zdradzić, kto będzie gościł na tegorocznym Przystanku Woodstock. Do samego końca nie będziemy o tym mówili - będzie to dowód na to, że ludzie przyjeżdżają na spotkanie, a nie na gwiazdy jako kibice danego zespołu - powiedział Owsiak. Zapowiedział jednak kilka niespodzianek.
Festiwal odbędzie się 10 i 11 sierpnia na terenie byłego lotniska w Żarach. Organizatorzy spodziewają się w tym roku 80 tysięcy osób. Dwa lata temu do Żar zjechało się 250 tys. osób - był to rekord na skalę europejską. (mk)
