Przyroda szaleje. Maliny, truskawki i poziomki wciąż owocują. Obok kwitną forsycje

"Listopad w Zakopanem. W ogródku obrodziły truskawki i maliny. Zakwitły też wiosenne forsycje" - napisał do redakcji "Tygodnika Podhalańskiego" jeden z czytelników. Jak się okazuje, podobnie jest w całej Polsce.

Ciepła aura sprawiła, że także na Śląsku czy na Mazowszu wciąż owocują jeszcze truskawki i maliny. W przydomowych ogródkach można także wciąż zbierać poziomki.

Kwitną nie tylko forsycje, ale także rododendrony, zwane różanecznikami, których kwiatami cieszymy się zazwyczaj w maju.

Powtórnie zakwitły także przepiękne pigwowce. Na wielu krzewach widać obok dojrzałych już owoców ich przepiękne czerwonawe kwiaty.

Wielu ogrodników od sierpnia obserwowało inne niezwykłe zjawisko: kwiaty na gałązkach jabłoni - tuz obok dojrzewających owoców. Kwitły także powtórnie niektóre czereśnie, a także kasztanowce.

Susza i wysoka temperatura w lecie oraz stres spowodowany działaniem szkodników wpływają na drzewa podobnie, jak niedostatek słońca i mróz w zimie. Rośliny zrzucają liście i wchodzą w stan spoczynku. Czasem dotyczy on całej rośliny, a czasem tylko kilku gałęzi. Większa wilgotność i niższe jesienne temperatury budzą je do życia tak samo, jak robi to wiosna i drzewa zakwitają drugi raz, chociaż znacznie słabiej, bo przecież nie zdążyły się odpowiednio zregenerować.

To, niestety, zła wiadomość. Bo kwitnące na jesieni rośliny nie zdążą wytworzyć nowych pąków. A to oznacza, że na wiosnę nie zakwitną, albo kwitnienie będzie o wiele mniejsze.

Jak szybko zrobić owocowe koktajle i smoothie? Wystarczy mieć blender, który kupisz taniej po użyciu zniżki ze strony philips kod rabatowy.

Treści redakcyjne są całkowicie niezależne. Rozwój serwisu zależy od naszych czytelników. Wspierasz nas kupując produkty naszych partnerów po kliknięciu w linki zamieszczone w tekście.