Ogromna kolejka po pączki. Ludzie stoją z wózkami

Nawet kilka godzin przed otwarciem ustawili się w kolejce miłośnicy pączków. W Warszawie przed słynną cukiernią Zagoździńscy o godzinie 6 na zakupy czekało już sporo osób. Niektórzy twierdzą, że przyszli już o 2 nad ranem.

Kolejka po pączki Kolejka po pączki
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska | Mateusz Dolak
Mateusz Dolak

Cukiernia na Woli to miejsce z tradycją. Istnieje od 1925 roku i dla mieszkańców Warszawy jest pewnym symbolem smaku. Pączek kosztuje tutaj 4,5 zł za sztukę i powstaje ze szczególną starannością oraz dochowaniem receptury sprzed prawie 100 lat.

Po godzinie 6.30 w kolejce po pączki stało już ponad 50 osób i co chwilę dochodziły kolejne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłusty Czwartek - Grzegorz Caputa - przepis na pączki dla WP Pilot

- Co roku stoję w tej kolejce - mówi
- Mimo, że jest zimno, to się bardzo cieszę, że zaraz zjem dobre pączki - mówi Teresa © Wirtualna Polska

- Co roku przychodzę o podobnej godzinie. Już wtedy czeka tutaj sporo osób. Cenię sobie te pączki, bo mają świetny smak bez ulepszaczy, dodatków. Widać, że ktoś wkłada serce w ich produkcję - mówi Teresa, która stała na końcu kolejki. - Te pączki są tak wspaniałe, że wożę je za granicę - dodaje.

Jedną z osób, stojących na początku kolejki, jest Andrzej. Twierdzi, że pojawił się już po godzinie 5. - Nie jestem tu pierwszy raz. Stanie w tej kolejce to element tłustego czwartku. Pozycja obowiązkowa. Czy jest zimno? Jest, ale mam ciepłe ubrania. Dla takich pączków warto wstać wcześniej - podkreśla.

Przed Pracownią Cukierniczą Zagoździńskich czekają nie tylko pojedyncze osoby. W kolejce stoją też grupy. - Przyszliśmy tu razem po 300 pączków, dla 30 osób, każdy dostanie po 10 - chwalą się Oleh i Witalij.

- Obiecałem szefowi najlepsze pączki -
- Obiecałem szefowi najlepsze pączki - mówi Mariusz © Wirtualna Polska

- Obiecałem w tym roku szefowi, że przyniosę mu najlepsze pączki. Jesteśmy tu w cztery osoby, czekamy od godziny 2. Ile pączków chcę kupić? 80, a co! - twierdzi Mariusz.

Mniej chętnych na pączki

Kolejkowicze, z którymi rozmawiamy, twierdzą, że w poprzednich latach zainteresowanie pączkami było większe.

- Nie wiem z czego to wynika, ale może chodzi o inflację. Ludzie oszczędzają, a w kolejce nie stoi się raczej po jedną sztukę. Kilka to już większy wydatek. Przychodzę o podobnej porze, więc wiem, że kiedyś ta kolejka była o wiele dłuższa - podsumowuje Marzena.

Drzwi cukierni otwierają się o godzinie 9, ale pracownicy byli na miejscu już z samego rana. Wcześniej zamówienia mogły odebrać duże instytucje np. przedszkola. Po pączki przyjechała nawet delegacja z wózkiem.

Wybrane dla Ciebie

Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Zięć Trumpa w Strefie Gazy. Pojawił się też na demonstracji w Tel Awiwie
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył
Eksplozja w fabryce amunicji w Tennessee. Nikt nie przeżył
Dramat w Rzeszowie, Wiktor i Maja nie żyją. Nowe ustalenia
Dramat w Rzeszowie, Wiktor i Maja nie żyją. Nowe ustalenia