Przeżył 11 dni w zasypanej kopalni
Po wypadku w kopalni chiński
górnik przeżył 11 dni pod ziemią. 26-letni Yuan Shenglin został w czwartek wydobyty z zawalonego korytarza na 200 metrach głębokości w kopalni w prowincji Hebei - podała prasa pekińska.
Do wypadku w nielegalnie działającej kopalni doszło 6 listopada - zginęło w nim 33 górników. Uratowano 34 ludzi, pracujących pod ziemią. Pięciu górników uznano za zaginionych. Ratownicy kontynuowali poszukiwania mimo małych szans, by komukolwiek udało się przeżyć pod ziemią i nieoczekiwanie w środę w zawalonym korytarzu usłyszeli wołanie o pomoc Yuana.
Pomoc nadeszła w samą porę - zasypanemu górnikowi skończyły się już zapasy wody i żelazne racje żywności. Ratownicy wydrążyli w zawale kanał, którym przesłano górnikowi zarówno wodę jak i żywność. Dopiero dobę później udało się dotrzeć do samego Yuana i wyprowadzić go z kopalni. Nadal trwają poszukiwania pozostałych zaginionych górników.