Przez zamieszanie z aktami sędziowie wydają złe wyroki
Sędziowie zamiast z Dzienników Ustaw, korzystają z internetowych programów i czasem wydają błędne wyroki - ujawnia "Dziennik Gazeta Prawna".
Wygodnictwo i ignorancja sprawia, że sędziom nie chce się grzebać w oficjalnych publikacjach i szukać właściwego aktu prawnego. Korzystają z komercyjnych programów komputerowych, które czasem zawierają błędy.
To z kolei powoduje złe orzekanie. Przypadków wydawania wyroków z błędami zdarza się coraz więcej.
Dziennik Ustaw i Monitor Polski podają czasem zupełnie inną treść niż komputerowe wersje przepisów. Dlatego sędziowie oraz urzędnicy mają obowiązek weryfikowania treści w publikacjach źródłowych.
Projekt nowelizacji ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych zakłada, że jednolite teksty każdej, zmienianej ustawy będą publikowane co najmnej raz w ciągu roku - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".