Przez granicę z legitymacją szkolną

Kpt. Grzegorz Klejnowski, rzecznik Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, poinformował we wtorek, że obecnie w pasie małego ruchu granicznego znajdą się obszary położone po obu stronach granicy o szerokości 15 kilometrów każdy. Jeżeli w wytyczonym pasie znajduje się choćby fragment powiatu, wówczas włączony zostanie do niego cały obszar powiatu.

W dotychczas obowiązującej umowie podobnie postępowano jedynie z gminami. W ten sposób w pasie małego ruchu granicznego znalazła się Bielsko-Biała. Z dobrodziejstwa umowy nie mogli korzystać już jednak na przykład mieszkańcy gminy Kozy, w powiecie bielskim ziemskim. Obecnie to się zmieni.

Kpt. Klejnowski dodał, że do przekroczenia granicy mieszkańców pasa upoważnia dowód osobisty lub paszport. Nowością jest także możliwość przekraczania granicy przez polskie dzieci na podstawie legitymacji szkolnych wraz z imiennymi listami zbiorowymi uczestników zorganizowanych grup, poświadczonymi przez właściwy organ gminy znajdującej się na obszarze pasa małego ruchu granicznego - powiedział rzecznik.

Rzecznik zastrzegł, że dzieci muszą jednak być pod opieką pełnoletniego wychowawcy, który posiada dowód osobisty lub paszport uprawniający do przekroczenia granicy w ramach małego ruchu granicznego. Klejnowski przypomniał, że jeżeli w dowodzie osobistym lub paszporcie nie ma adnotacji o zameldowaniu na terenie pasa, wówczas należy posiadać przy sobie urzędowe poświadczenie takiego meldunku.

Z umowy o małym ruchu granicznym korzystać mogą osoby zameldowane na pobyt stały lub czasowy w pasie małego ruchu granicznego po obu stronach granicy. Wykaz wszystkich gmin i miejscowości po polskiej i czeskiej stronie stanowi załącznik do umowy. (aka)