ŚwiatPrzez dwa dni dryfowała na drzwiach domu

Przez dwa dni dryfowała na drzwiach domu

Trzynastoletnia indyjska dziewczynka z
archipelagu Nikobarów przeżyła niedzielne uderzenie fali tsunami i
przez dwa dni dryfowała po morzu na drzwiach domu. W końcu morze
wyrzuciło ją z powrotem na brzeg na rodzinnej wyspie -
poinformował w środę "Hindustan Times".

Wycieńczoną, zdezorientowaną dziewczynkę znaleziono na plaży wyspy Car Nicobar, otoczoną przez węże, które jednak nie wyrządziły jej krzywdy - relacjonuje dziennik. Rodzice dziewczynki zginęli.

Kiedy nadeszła fala tsunami, dziewczynka chwyciła się kurczowo drzwi domu. Woda wyrwała je z framugi i wraz z dzieckiem poniosła na morze.

Podczas dwudniowej odysei na morzu dziewczynka wyłowiła dryfującą butelkę z jakimś napojem i mogła ugasić pragnienie - informuje "Hindustan Times". Wielokrotnie przelatywały nad nią śmigłowce ekip ratowniczych, ale nikt nie zauważył dziecka na drzwiach, dryfujących na wzburzonym morzu.

Dziewczynkę wysłano już do rodziny w Hajdarabadzie na południu Indii.

W sumie na Nikobarach zginęło najprawdopodobniej ok. 10 tysięcy ludzi, czyli prawie co piąty mieszkaniec archipelagu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)