Przez cztery miesiące kradzieże uchodziły mu na sucho!
W ręce policjantów z powiatu kłodzkiego wpadł mężczyzna, podejrzany o kradzieże szyn z bocznicy kolejowej. Straty jakie spowodował sprawca oszacowano na ponad 18 tys. zł. Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z komisariatu w Nowej Rudzie zatrzymali sprawcę kradzieży infrastruktury kolejowej. Złodziejem okazał się 38-letni mieszkaniec gminy Nowa Ruda. Przedstawiono mu zarzut kilku kradzieży szyn kolejowych z nieczynnej bocznicy w Ludwikowicach Kłodzkich. Do wszystkich zdarzeń doszło w okresie od lutego do czerwca bieżącego roku.
Jak ustalili policjanci, sprawca przecinał szyny piłą na małe kawałki, aby następnie przewieźć je wózkiem do drogi - tam ładował je na samochód i wywoził do punktu skupu złomu. Część skradzionych szyn pozostawił, ponieważ były tak ciężkie, że nie mógł ich załadować na wózek.
Mężczyzna przyznał się do dokonania kradzieży. Teraz 38-latek stanie przed sądem. Za dokona kradzieże grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
