ŚwiatPrzewodnictwo Moskwy w Radzie Europy - likwidacja podwójnych standardów w polityce

Przewodnictwo Moskwy w Radzie Europy - likwidacja podwójnych standardów w polityce

Rosyjska prasa wymienia likwidację podwójnych standardów w ocenie wydarzeń politycznych jako jeden z priorytetów przewodnictwa Moskwy w Radzie Europy. Tego dnia Rosja po raz pierwszy w historii przejmie przewodnictwo w RE.

Prasa przyznaje, że w Rosji są problemy, które mogą utrudniać jej przewodnictwo w RE. Przede wszystkim - jak pisze "Kommiersant" - Rosja jako jedyne państwo Rady nie zniosła kary śmierci.

Hasło rosyjskiego przewodnictwa ma brzmieć: "Europa bez linii podziałów". W opinii dzienników "Kommiersant" i "Gazieta", należy przez nie rozumieć nie tylko państwowe granice, ale także podwójne standardy.

Jak pisze "Gazieta", powołując się na wicedyrektora departamentu MSZ ds. współpracy europejskiej Wiaczesława Lewina, Rosja będzie chciała doprowadzić do podpisania konwencji określającej jednolite standardy oceny wyborów.

"Oburza nas, że na sesjach parlamentarnych ostro krytykuje się wybory na Białorusi, a o równie wątpliwym procesie wyrażania woli politycznej przez obywateli Gruzji i Ukrainy nawet się nie wspomina" - cytuje dziennik Lewina.

Natomiast od siebie "Gazieta" dodaje: "O tym, że w Gruzji i na Ukrainie polityczni konkurenci władz nie siedzą w więzieniu, a spotkania ich zwolenników nie są rozpędzane przez OMON, rosyjscy urzędnicy w Europie wspominają rzadko".

Według "Gaziety", wyrazem stosowania podwójnych standardów są też w oczach władz rosyjskich "zabarwione politycznie wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu". Dziennik podkreśla, że Rosja jest liderem, jeśli chodzi o liczbę spraw wniesionych do Trybunału przez jej obywateli; spraw takich jest ponad 10 tysięcy.

Jako priorytetowy temat przewodnictwa Rosji w Radzie Europy "Gazieta" wymienia też sytuację mniejszości narodowych na Łotwie i w Estonii. Moskwa zarzuca tym krajom naruszanie praw Rosjan.

Jak pisze "Kommiersant", Rosja stawia przed sobą ambitne cele podczas przewodnictwa w RE. Dziennik cytuje ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa: "Mamy nadzieję, że wniesiemy swój wkład w rozszerzenie współpracy na nowe kierunki, że znajdziemy odpowiedź na aktualne problemy, takie jak terroryzm, rozprzestrzenianie broni masowego rażenia, handel narkotykami".

"Moskwa traktuje rosyjskie przewodnictwo w UE jako wyjątkową szansę udowodnienia, że Rosja jest pełnowartościowym państwem europejskim" - podsumowuje "Kommiersant".

Małgorzata Wyrzykowska

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)