"Przesadzają" XVIII-wieczny dom
W Pruchniku (Podkarpackie) trwa niezwykła operacja architektoniczno-konserwatorska, polegająca na przenosinach liczącego blisko 300 lat, zabytkowego drewnianego domu. Budynek zostanie przesunięty o kilkaset metrów i stanie na Rynku - poinformował wojewódzki podkarpacki konserwator zabytków Mariusz Czuba.
08.08.2006 | aktual.: 08.08.2006 20:34
XVIII-wieczny dom, zbudowany z drewnianych bali, bez użycia gwoździ, pokryty gontem, a od wewnątrz wyłożony tynkiem osadzonym na trzcinie, stał dotąd na ostrym zakręcie przy ul. Kańczuckiej. Miejsce było niebezpieczne zarówno dla zabytkowego budynku, jak i dla kierowców. Z tego powodu, chcąc uratować wyjątkowy obiekt, postanowiono przenieść go na Rynek.
Przygotowania do tego skomplikowanego zabiegu trwały kilka lat. W ubiegłym roku dom rozebrano i ponumerowano każdy jego element. Jeśli jakiś detal był mocno uszkodzony, dokonywano jego dokładnej rekonstrukcji. Wszystkie prace były wykonywane ręcznie.
Drugi etap robót polega na przeniesieniu wszystkich części na nowe miejsce i ponownym "zmontowaniu" budynku. Do tej pory przeniesiono już dolną część zrębu i ustawiono go na nowych fundamentach. Tzw. translokacja zostanie zakończona jesienią. Budynek ma pełnić w przyszłości funkcję placówki kulturalnej (być może galerii plastycznej, izby pamięci itp.).
Tego rodzaju zabiegi stosowane są niezwykle rzadko. Wyjątek stanowi przenoszenie obiektów do skansenów. Dlatego służby konserwatorskie są przeważnie przeciwne "przesadzaniu" pojedynczych obiektów, ale tym razem uznano to za konieczność.
Nie ukrywam, że taką metodę traktujemy jak zło konieczne, lecz w tym przypadku przemawiało za tym wiele argumentów. Między innymi i taki, że w miejscu, w którym ponownie stanie przenoszony budynek, był kiedyś bardzo podobny dom, a więc niejako odtwarzamy w ten nietypowy sposób pierzeję i uzupełniamy architekturę Rynku - powiedział Czuba.
Dla Pruchnika ma to szczególne znaczenie. Miasteczko to należy bowiem do nielicznych w Polsce, w których zachowały się drewniane domy miejskie. Takich zabytków urbanistycznych już prawie nie spotyka się nie tylko w Polsce, ale i w Europie. W Pruchniku jest obecnie aż 40 takich domów, co stanowi atut turystyczny tego regionu.