Przerwa w lotach na Heathrow. Podejrzany pakunek na kontroli bagażowej
Międzynarodowe lotnisko Heathrow w Londynie na krótko zawiesiło w piątek odloty z jednego z terminali po wykryciu podejrzanego przedmiotu podczas kontroli bagażowej - poinformowała londyńska policja, która bada sprawę.
"Współpracujemy z (obsługą - red.) terminalu 3 po otrzymaniu informacji o wykryciu podejrzanego przedmiotu podczas prześwietlania bagażu" - podała londyńska policja.
Wcześniej rzeczniczka lotniska poinformowała, że "ze względów bezpieczeństwa odloty z terminalu 3 zostały na krótko wstrzymane"; przepraszono podróżnych za utrudnienia.
Heathrow, które ma pięć terminali, to jedno z najruchliwszych lotnisk na świecie. Terminal, na którego terenie znaleziono podejrzany przedmiot, obsługuje głównie loty długodystansowe, ale także połączenia do niektórych miejsc w Europie.
Na pokładzie jednego z samolotów pojawił się pies tropiący. Samolot miał lecieć do Bilbao w Hiszpanii. Lot opóźnił się o dwie godziny.
Jeden z pasażerów przekazał, że opóźnienie jest spowodowane tym, że ktoś na lotnisku zachowywał się podejrzanie. Pasażerowie zostali o tym poinformowani przez kapitana. Podejrzany pasażer miał chwycić walizkę i minąć ochronę. Wcześniej miał zostać wezwany do sprawdzenia.
Dzień wcześniej zatrzymano podejrzanego pasażera
Dzień wcześniej BBC News informowało, że na lotnisku aresztowano 30-letniego mężczyznę podróżującego z Turcji. Brytyjskie służby miały podejrzewać go o przygotowywanie "aktu terrorystycznego. Sugerowano, że mężczyzna przeszedł trening terrorystyczny. Pasażer wylądował na londyńskim lotnisku w czwartek wieczorem. Podróżował ze Stambułu.
Scotland Yard podał, że w związku z zatrzymaniem przeszukano mieszkanie we wschodnim Londynie.
Źródło: PAP, BBC News, Daily Mail