Przemysław Wipler: jak tylko będę miał okazję, zrzeknę się immunitetu
- Niezwłocznie, jak tylko będę miał taką okazję, zrzeknę się immunitetu - powiedział poseł Przemysław Wipler w programie "Jeden na jeden" w TVN24.
- Jestem za tym, żeby w ogóle zlikwidować immunitet i poselski, i prokuratorski, i sędziowski, ponieważ musi się skończyć sytuacja w której ludzie mają poczucie, że jest nierówne traktowanie posłów i innych obywateli - powiedział Wipler.
Polityk powiedział także: jest mi bardzo wstyd. Nie powinno mnie być w tym miejscu o takiej porze, w takich okolicznościach. Jeszcze raz chciałbym wszystkich przeprosić – powiedział w „Jeden na jeden”.
Zadeklarował, że chce upublicznienia nagrań z monitoringu. Apeluję, aby jak najszybciej pokazać te taśmy dla dobra interesu publicznego. One moim zdaniem radykalnie odbiegają od niespójnych wersji policji – powiedział poseł. Wipler odniósł się też do słów szefa MSW, który stwierdził, że sprawa jest dla niego ewidentna. - Minister Sienkiewicz prawdopodobnie poniósłby konsekwencje polityczne w sytuacji gdyby okazało się, że ja mówię prawdę. Poszedł w zaparte, jest politykiem i stroną w tej sprawie. Szef resortu siłowego nie ma prawa mnie oceniać. Powinien dać szansę wypowiedzieć się prokuraturze - powiedział Przemysław Wipler. - Mam nadzieję, że czynności prawne ruszą jak najszybciej i policja zamiast niszczyć mój wizerunek na poziomie medialnym przekaże wszystkie dokumenty dotyczące sprawy – dodał Wipler.
Poseł powiedział też, że nie zamierza kończyć swojej kariery politycznej. -Popełniłem poważny błąd, ale nie złamałem prawa. Prawo zostało złamane przez funkcjonariuszy policji – ocenił Wipler.