Przedłużono obserwację podejrzanych o zabójstwo czworga dzieci
O przedłużenie obserwacji psychiatrycznej
małżeństwa N. z Łodzi, podejrzanego o zabójstwo czworga swoich
dzieci, których zwłoki przetrzymywali w beczkach, wystąpiła do sądu łódzka prokuratura.
05.01.2004 17:25
Na przełomie listopada i grudnia ub. roku 29-letni Krzysztof i o rok starsza Jadwiga N. trafili na sześciotygodniową obserwację psychiatryczną, bowiem biegli nie byli w stanie wydać jednoznacznej opinii co do poczytalności podejrzanych w chwili popełniania czynów.
Jak poinformował szef Prokuratury Rejonowej Łódź-Polesie Sławomir Modliński, obecnie biegli wystąpili o przedłużenie obserwacji ze względu na konieczność przeprowadzenia kompleksowych badań. Według niego, mogą one potrwać jeszcze miesiąc. Akt oskarżenia w tej sprawie ma trafić do sądu w marcu tego roku.
Pod koniec kwietnia ubiegłego roku w szafie w mieszkaniu małżeństwa N. przy ul. Radwańskiej w Łodzi policja znalazła szczelnie zamknięte beczki, w których ukryte były zwłoki czworga dzieci.
Rodzicom przedstawiono zarzuty zabójstwa dwóch bliźniaków w wieku pięciu lat (zamordowanych prawdopodobnie w 1999 roku) i dwóch noworodków - obojga płci. Zarzucono im też usiłowanie zabójstwa 11- letniej córki.
We wrześniu sąd rodzinny odebrał im władzę rodzicielską nad 11- letnią Moniką i trzymiesięczną Sandrą, urodzoną już w więziennym szpitalu. Obojgu grozi dożywocie.
