Prozachodnia opozycja w Syrii ostrzega: bojownicy Al‑Kaidy umacniają wpływy
Bojownicy Wolnej Armii Syryjskiej i Islamskiego Państwa w Iraku i Lewancie ogłosili zawieszenie broni w mieście Azaz. Wcześniej Syryjska Koalicja Narodowa ostrzegła, że islamiści umacniają kontrolę nad terenami zdobytymi przez opozycję.
20.09.2013 | aktual.: 20.09.2013 12:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
BBC informuje, że przedstawiciele bojowników ogłosili zawieszenie broni, na mocy którego ma dojść do wymiany jeńców i zwrotu zdobytego sprzętu.
Na razie nie wiadomo, czy porozumienie w Azaz będzie mieć wpływ na starcia pomiędzy grupami w innych częściach Syrii.
Popierana przez Zachód Syryjska Koalicja Narodowa ostrzegła, że dżihadyści umacniają kontrolę nad zdobytymi terenami i że chcą utworzyć w Syrii państwo wyznaniowe.
W środę po zaciekłych walkach islamskich ekstremistów ze wspieraną przez Zachód i kraje arabskie Wolną Armią Syryjską (WAS) dżihadyści zdobyli kontrolę nad Azazem, strategicznie ważnym miastem, położonym przy granicy z Turcją. W ostatnich dniach islamistyczni bojownicy z grupy Islamskie Państwo w Iraku i Lewancie mieli też zaatakować kontrolowane przez WAS części miasta Aleppo w północno-zachodniej Syrii.
Bojownicy Islamskiego Państwa w Iraku i Lewancie walczą w Syrii nie tylko po to, by obalić prezydenta Syrii Baszara al-Asada. Biją się o islamskie państwo "od Dijali (w Iraku) po Bejrut (w Libanie)", o rozległy emirat rządzony prawem islamu i prowadzący świętą wojnę.
Z powodu wewnętrznych walk opozycyjnych Turcja już w czwartek tymczasowo zamknęła przejście graniczne Oncupinar w pobliżu Azazu. Według gubernatora tureckiej prowincji Kilis granicę przekraczać mogą tylko pojazdy z pomocą humanitarną.
Walki w szeregach opozycji walczącej z syryjskimi siłami rządowymi osłabiają przeciwników Asada i wzmacniają pozycję reżimu w rozmowach ze społecznością międzynarodową w sprawie likwidacji broni chemicznej w Syrii - zauważa agencja AP.
Analitycy zwracają uwagę, że Stany Zjednoczone i państwa zachodnie chcą dozbroić Wolną Armię Syryjską, jednak warunkiem takiej pomocy jest wyraźne odcięcie się od działań islamistów.