"Prowokacja". Erdogan reaguje na atak Izraela
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ostrzega, że izraelski atak na Iran to prowokacja, która może doprowadzić do globalnej katastrofy. Władze Izraela rozpoczęły ataki na irańskie obiekty nuklearne i wojskowe, co spotkało się z ostrą reakcją Teheranu.
Co musisz wiedzieć?
- Izraelski atak na Iran: Izrael rozpoczął ataki na irańskie obiekty nuklearne i wojskowe, w tym zakład wzbogacania uranu w Natanz oraz obiekt w Parczin.
- Reakcja Turcji: Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan określił działania Izraela jako prowokację, która może doprowadzić do katastrofy na skalę światową.
- Odpowiedź Iranu: Władze w Teheranie uznały atak za deklarację wojny i wysłały drony w kierunku Izraela.
Jakie są konsekwencje izraelskiego ataku?
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wyraził swoje zaniepokojenie na platformie X, podkreślając, że izraelski atak na Iran to oczywista prowokacja. "Izrael rozwinął swoją strategię zalewania naszego regionu, a zwłaszcza Strefy Gazy, krwią, łzami i niestabilnością do bardzo niebezpiecznego poziomu. Ataki na Iran są wyraźną prowokacją, naruszającą prawo międzynarodowe" - zaalarmował turecki przywódca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atak Izraela. "To rokuje bardzo źle"
Według Erdogana, działania te mogą doprowadzić do katastrofy na skalę światową. Turecki przywódca zwrócił uwagę, że eskalacja nastąpiła w momencie, gdy trwają negocjacje dotyczące irańskiego programu nuklearnego.
"Atak Izraela na Iran jest oczywistą prowokacją. Władze tego kraju chcą ściągnąć na region i cały świat prawdziwą katastrofę" - ocenił na platformie X
Przeczytaj także: Izrael atakuje Iran i zatapia rozmowy Trumpa z Teheranem
Czy społeczność międzynarodowa zareaguje?
Erdogan wezwał społeczność międzynarodową do powstrzymania izraelskich ataków, które jego zdaniem naruszają prawo międzynarodowe. Dodał, że "brak odpowiedzi na brutalną agresję Izraela przeciwko Strefie Gazy utorował drogę szerszemu kryzysowi, wzrostowi napięć w regionie i stworzył zagrożenie dla światowego pokoju".
Przeczytaj także: Trump we wpisie po ataku. "Wszyscy już nie żyją, a będzie tylko gorzej"
Teheran odpowiada
Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową.
Władze w Teheranie uznały uderzenie Izraela za deklarację wojny i wysłały w odwecie w kierunku tego państwa drony.
