ŚwiatProtest w St. Louis po tym, jak policja zastrzeliła Afroamerykanina

Protest w St. Louis po tym, jak policja zastrzeliła Afroamerykanina

W St. Louis w USA doszło do demonstracji przed lokalnym komisariatem policji, po tym jak funkcjonariusze zastrzelili tego dnia Afroamerykanina. Służby bezpieczeństwa tłumaczą, że mężczyzna wycelował w kierunku jednego z policjantów broń.

Protest w St. Louis po tym, jak policja zastrzeliła Afroamerykanina
Źródło zdjęć: © AFP | Michael Graae

20.08.2015 | aktual.: 20.08.2015 06:27

Ponad tydzień temu władze hrabstwa St. Louis ogłosiły stan wyjątkowy po tym, jak doszło tam do konfrontacji między policją a uczestnikami uroczystości w pierwszą rocznicę zastrzelenia Afroamerykanina Michaela Browna przez białego policjanta w Ferguson.

Szef policji z St. Louis Sam Dotson tłumaczył w środę, że do zdarzenia doszło podczas przeszukania mieszkania znajdującego się w dzielnicy, w której często dochodzi do przestępstw. Po tym jak funkcjonariusze weszli do domu, jego tylnym wyjściem wybiegło dwóch czarnoskórych mężczyzn. Następnie jeden z nich wyciągnął broń i skierował ją w kierunku policjanta, który broniąc się postrzelił go ze skutkiem śmiertelnym.

Policja podała także, że zabity to 18-letni Mansur Ball-Bey. Nie znana jest natomiast tożsamość drugiego mężczyzny, który zdążył uciec. Obaj policjanci są biali i mają odpowiednio 33 i 29 lat - ujawniły służby bezpieczeństwa.

Broń znaleziona przy zastrzelonym mężczyźnie była zdaniem Dotsona kradziona. Na miejscu znaleziono także twarde narkotyki.

- Funkcjonariusze szukali broni, brutalnych przestępców, osób łamiących w okolicy prawo - relacjonował szef policji z St. Louis. Zaznaczył, że policjanci mieli nakaz przeszukania mieszkania.

Mimo tych tłumaczeń pod lokalnym komisariatem zebrały się dziesiątki ludzi, którzy oskarżają policję o przemoc. Specjalne oddziały sił bezpieczeństwa zaapelowały do demonstrantów o rozejście się i kilku z nich zatrzymały.

9 sierpnia 2014 r. Brown został zastrzelony przez białego policjanta Darrena Wilsona na ulicy w Ferguson. Okoliczności tej tragedii do dzisiaj pozostają niejasne, ale fakt, iż czarnoskóry nastolatek zginął od kuli białego policjanta, stał się powodem długotrwałych burzliwych demonstracji i rozruchów w całych Stanach Zjednoczonych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (160)