Polska"Propozycje PO dot. ochrony zdrowia dla bogatych"

"Propozycje PO dot. ochrony zdrowia dla bogatych"

Zdaniem klubu LiD, projekty zmian w systemie ochrony zdrowia przedstawione przez PO są propozycjami, które mają zreformować system służby zdrowia dla ludzi bogatych. Centrolewica deklaruje jednak chęć pracy nad projektami w komisjach sejmowych i przedstawia swoje warunki dla ich poparcia.

26.03.2008 14:45

W Sejmie trwa debata nad 11 projektami ustaw dotyczącymi reformy służby zdrowia.

Rząd przedstawił rozwiązania, które w jednym zdaniu można określić, że są to propozycje mające zreformować służbę zdrowia dla ludzi bogatych, czyli spowodować, że ci, którzy mają pieniądze będą mieli lepszy dostęp do służby zdrowia - mówił szef klubu LiD Wojciech Olejniczak na konferencji prasowej w Sejmie.

Jego zdaniem, ludzie biedni nie odczują poprawy jeśli propozycje PO zostaną w takim kształcie uchwalone.

Były minister zdrowia, poseł LiD Marek Balicki przedstawił z kolei siedem warunków, po spełnieniu których LiD jest gotowy poprzeć, jednak nie wszystkie, projekty PO. Jak mówił, poparcia centrolewicy na pewno nie uzyska projekt o dobrowolnych dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych.

LiD domaga się m.in. opracowania programu rozwoju kadr medycznych, uwzględniającego rosnące potrzeby opieki zdrowotnej i zaplanowania sieci szpitali na poziomie województw.

Lewica i Demokraci są również przeciwni koszykowi świadczeń częściowo gwarantowanych i chcą odrzucenia takich rozwiązanych w zakresie koszyka gwarantowanych świadczeń medycznych, które wprowadzałyby - ich zdaniem - ograniczenia w dostępie dla kogokolwiek do świadczeń, które skuteczne i efektywne.

Centrolewica domaga się wprowadzenia wymogu, by minimalny poziom udziałów publicznych wynosił 75% oraz przy przekształcaniu ZOZ-ów w spółki przyjęciu zasady, że grunty będą przekazane na zasadzie użytkowania wieczystego.

Propozycją LiD są także zmiany w prawie upadłościowym, m.in. zgoda ministra zdrowia przy upadłości ZOZ-ów, które jako jedyne na terenie województwa udzielają określonego rodzaju świadczeń medycznych. Lewica chce też zwiększenia finansowania opieki zdrowotnej ze środków publicznych do poziomu 6 proc. PKB do roku 2012, przy podwyżce składki zdrowotnej do 12 proc., ale w całości odliczanej od podatku dochodowego.

Zdaniem Balickiego, rząd Donalda Tuska nie przedstawił całościowej strategii, która zwierałaby jasną koncepcję zmian w systemie opieki zdrowotnej.

Mimo, że ustawy są daleko niedoskonałe i w zasadzie należałoby je wycofać z laski marszałkowskiej i przepracować, nie będziemy sprzeciwiać się przed skierowaniem projektów do komisji sejmowych. W komisjach będziemy starali się je tak poprawić, aby ich kształt umożliwił LiD ich poparcie. Liczymy na to, że nasze propozycje będą przyjęte i zostanie uwzględniona przynajmniej część rekomendacji białego szczytu - powiedział były szef resortu zdrowia.

Inny z posłów LiD Bartosz Arłukowicz mówił z kolei o różnicach w propozycjach dla służby zdrowia, jakie proponuje PO i LiD.

Zdaniem Arłukowicza, Platforma chce zwiększyć składkę zdrowotną sięgając po 1% do kieszeni każdego obywatela, ponieważ - w jego ocenie - będzie to dodatkowy podatek, który każdy będzie musiał zapłacić. My proponujemy zwiększenia składki zdrowotnej w ramach budżetu państwa - dodał.

Arłukowicz przekonywał, że prezes banku na proponowanych przez PO zmianach podatkowych i zwiększeniu o 1% składki zdrowotnej zyskałby w ciągu roku 80 tys. złotych. Czyli dobrej jakości samochód, a przeciętny pracownik straci 250 złotych - uważa poseł LiD.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)