Prokuratura: zwolniono Tunezyjczyka zatrzymanego ws. ataku w Berlinie
Rzeczniczka niemieckiej prokuratury federalnej z siedzibą w Karslruhe poinformowała o zwolnieniu z aresztu 40-letniego Tunezyjczyka podejrzanego o kontakt z Anisem Amrim - domniemanym sprawcą zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie 19 grudnia.
Jak powiedziała rzeczniczka, prokuratura federalna postanowiła nie wydawać nakazu aresztowania wobec zatrzymanego w Berlinie mężczyzny.
29.12.2016 | aktual.: 29.12.2016 17:56
Według rzeczniczki prokuratura federalna uważa za autentyczne opublikowane 23 grudnia przez propagandową agencję dżihadystów Amak trzyminutowe nagranie wideo, na którym Amri ślubuje wierność przywódcy Państwa Islamskiego (IS) Abu Bakrowi al-Bagdadiemu. W nagraniu Amri zwraca się do "krzyżowców" słowami "Przybywamy do was, by was zabijać, wy świnie". Za mówiącym, który stoi zapewne na moście, widać wodę i uważa się, że nagranie to mogło zostać dokonane w Niemczech.
Rzeczniczka oświadczyła również, że kaliber broni użytej przez Amriego w śmiertelnej dla niego wymianie ognia z włoską policją na przedmieściach Mediolanu jest taki sam jak pocisku znalezionego w wykorzystanej w zamachu w Berlinie ciężarówce. Potrzebne są jednak jeszcze dokładne badania balistyczne, by ustalić, czy pocisk wystrzelono z tej samej broni.
Jak poinformowała rzeczniczka, w trakcie zamachu w Berlinie automatyczny system hamowania zatrzymał ciężarówkę po przejechaniu przez nią około 70 do 80 metrów, dzięki czemu uniknięto "jeszcze gorszych skutków".
Niemiecka prokuratura federalna nie jest na razie w stanie dokładnie ustalić czasu zgonu polskiego kierowcy ciężarówki - oznajmiła rzeczniczka dodając, iż według wstępnych wyników sekcji zwłok istnieje tutaj czasowa bliskość z zamachem. Na ciele zmarłego nie znaleziono śladów po ciosach nożem, a dokładny czas zgonu ujawni końcowy raport na temat badania zwłok, który ma zostać opublikowany w połowie stycznia.
W zamachu w Berlinie zginęło 12 ludzi: sześciu mężczyzn - pięciu Niemców i polski kierowca ciężarówki - oraz trzy Niemki, Czeszka, Izraelka i Włoszka. 14 innych osób doznało bardzo ciężkich obrażeń.