Prokuratura zaskarżyła decyzję o zwolnieniu Adama Z. 

Prokuratura wysłała zażalenie sądu apelacyjnego od decyzji o zwolnieniu z aresztu oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman Adama Z. Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił w poniedziałek areszt Adamowi Z, który tego samego dnia wyszedł na wolność.

Obraz
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Łukasz Cynalewski

Zdaniem prokuratury, w toczącej się przed sądem sprawie nie zdarzyło się nic takiego, co uzasadniałoby zmianę środków zapobiegawczych na wolnościowe. Adam Z. nadal jest oskarżony o zabójstwo i grozi mu za to wysoka kara. Zdaniem śledczych istnieje też realna obawa matactwa.

- Uważamy, że nic nie uległo zmianie, jeśli chodzi o ustalony stan faktyczny; wcześniej sąd decydował o areszcie dla Adama Z. dysponując tymi samymi materiałami. Sąd stwierdził, że przesłuchano najbardziej istotnych świadków, ale ci świadkowie powiedzieli przed sądem dokładnie to samo, co w postępowaniu przygotowawczym; nie powiedzieli niczego takiego, co mogłoby radykalnie zmienić przebieg procesu – powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus.

Jak dodała, zdaniem prokuratury sąd nie przesłuchał wciąż wszystkich istotnych świadków, zaś Adam Z., przebywając na wolności, może dopuścić się matactwa procesowego.

Oskarżonemu może grozić niższa kara

Sąd przed uchyleniem aresztu dla Adama Z. uprzedził strony procesu, że możliwa jest zmiana kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonemu z zabójstwa na nieudzielnie pomocy. A za to grozi łagodniejszy wyrok. W zamian za areszt sąd zastosował wobec Adama Z. dozór policji dwa razy w tygodniu i zakazał mu opuszczania kraju. Mężczyzna przebywał za kratami od grudnia 2015 r.

Sąd uzasadnił swoją decyzję m.in. tym, że skoro przeprowadzono już najistotniejsze dowody "należy uznać, że dalsze stosowanie wobec niego najsurowszego środka zapobiegawczego nie jest już celowe i konieczne". "Z uwagi na możliwość przypisania oskarżonemu przestępstwa zagrożonego karą do 3 lat pozbawienia wolności (nieudzielenia pomocy - PAP), obawa wymierzenia mu surowej kary (...) nie jest już tak realna jak dotychczas" - podkreślił w poniedziałek sąd.

Wybrane dla Ciebie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał na zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał na zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby
Eksplozja na Morzu Czarnym. Rumuni zniszczyli drona Sea Baby