Trwa ładowanie...
16-12-2013 12:10

Prokuratura zakończyła sprawę zabójstwa niepełnosprawnego w Olsztynie

Prokuratura rejonowa Olsztyn-Południe skierowała do sądu akt oskarżenia dotyczący sprawy zabójstwa poruszającego się na wózku inwalidzkim mężczyzny. Oskarżeni o to zabójstwo zostali żona zmarłego i jej dwóch kompanów. Sprawa ta poruszyła wiosną opinię publiczną w Olsztynie.

Prokuratura zakończyła sprawę zabójstwa niepełnosprawnego w OlsztynieŹródło: WP.PL, fot: Marcin Gadomski
d47ekxe
d47ekxe

Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura rejonowa Olsztyn-Południe przesłała olsztyńskiemu Sądowi Okręgowemu - poinformował szef tej jednostki prokurator Arkadiusz Szwedowski.

Sprawa zabójstwa Piotra G. poruszyła wiosną opinię publiczną w Olsztynie ponieważ poruszający się na wózku zmarły angażował się w życie swojej dzielnicy, służył do mszy i był lektorem, osobą znaną i lubianą w swoim środowisku. Ciało niepełnosprawnego odnalazł przy największym w mieście placu zabaw dla dzieci, między dzielnicami Nagórki i Jaroty, przypadkowy przechodzień.

- Postępowanie wykazało, że w tę zbrodnię zaangażowane były trzy osoby: żona zmarłego Joanna G. oraz jej dwóch znajomych Jacek P. i Łukasz K. - poinformował Szwedowski i dodał, że oskarżeni mieli ustalony podział ról. Joanna G. dała dwóm mężczyznom materiał, którym ci mieli owinąć sobie dłonie, by nie pozostawili na ciele zmarłego odcisków palców oraz wyprowadziła zmarłego męża z domu na spacer w okolice placu zabaw dla dzieci. Tam mężczyznę na wózku kompani kobiety wciągnęli w zarośla, zrzucili z wózka inwalidzkiego i bardzo dotkliwie pobili pięściami i skopali oraz dusili paskiem. W efekcie bardzo licznych obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych Piotr G. zmarł na miejscu.

- Pomimo że Joanna G. fizycznie nie uczestniczyła w biciu męża jej także zarzucono zabójstwo ponieważ, jak ustalił prowadzący sprawę prokurator, cała trójka ustaliła plan działania i go realizowała - dodał Szwedowski i przyznał, że trudno jest wskazać konkretne motywy tej zbrodni. W śledztwie ustalono m.in., że relacje Joanny G. z mężem nie należały do poprawnych.

Joanna G. jest matką piątki dzieci, wszystkie przebywają w rodzinie zastępczej. Nieprawomocna jest jeszcze decyzja sądu, który w ubiegłym tygodniu pozbawił Joannę G. władzy rodzicielskiej nad dziećmi.

Wszyscy oskarżeni w tej sprawie są tymczasowo aresztowani, grozi im 25 lat więzienia lub dożywocie.

d47ekxe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d47ekxe
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj