Prokuratura uruchomiła postępowania sprawdzające ws. głosowania na "dwie ręce"
Prokuratura Okręgowa w Warszawie uruchomiła dwa postępowania sprawdzające dotyczące czwartkowego głosowania przy wyborze sędziego Trybunału Konstytucyjnego, dowiedziała się Wirtualna Polska. Pierwsze dotyczy głosowania "na dwie ręce", którego dopuściła się była posłanka Kukiz'15 Małgorzata Zwiercan, a do którego namawiał ją klubowy kolega poseł Kornel Morawiecki. Jednocześnie prowadzone jest postępowanie sprawdzające, czy marszałek Sejmu Marek Kuchciński jako funkcjonariusz publiczny "nie dopełnił ciążących na nim obowiązków poprzez niedopuszczenie złożenia wniosku o dokonanie reasumpcji (czwartkowego) głosowania".
18.04.2016 | aktual.: 18.04.2016 13:37
Oba postępowania sprawdzające są odpowiedzią na piątkowego zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożone w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Śródmieście przez Platformę Obywatelską. Małgorzacie Zwiercan, która zagłosowała za posła Morawieckiego, PO zarzuca poświadczenie nieprawdy oraz przekroczenie uprawnień. To przestępstwa opisane odpowiednio w artykułach 271 par. 1 oraz w art. 231 par. 1 Kk. Za złamanie pierwszego ze wspomnianych paragrafów grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a drugiego do 3 lat więzienia.
W drugim zawiadomieniu Platforma Obywatelska wskazuje, że marszałek Sejmu jako funkcjonariusz publiczny "nie dopełnił ciążących na nim obowiązków poprzez niedopuszczenie złożenia wniosku o dokonanie reasumpcji (czwartkowego) głosowania". Zdaniem PO w ten sposób Kuchciński działał na szkodę interesu publicznego i dopuścił się przestępstwa ze wspomnianego już art. 231 par. 1 Kk., za co podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście przekazała oba zawiadomienia do Prokuratury Okręgowej, a ta uruchomiła postępowania sprawdzające. W jego wyniku weryfikowane są m.in. fakty podane w zawiadomieniach. Śledczy zbierają również własne informacje, które pozwolą ustalić czy popełniono przestępstwo.