PolskaProkuratura ujawniła wizerunki pijanych kierowców

Prokuratura ujawniła wizerunki pijanych kierowców

Prokuratura Rejonowa w Piszu wydała zgodę na
publikację wizerunków trzech mężczyzn, którzy regularnie jeżdżą
samochodem po pijaku - informuje "Gazeta Olsztyńska". Piękny
ruch! - chwali Jarosław Grochowski, naczelnik olsztyńskiej drogówki.

Prokuratura ujawniła wizerunki pijanych kierowców
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

Pewnie nie nauczy to zbyt wiele tych kierowców, których wizerunki są publikowane, ale będzie na pewno bardzo dobrą przestrogą dla ewentualnych naśladowców. Nietrzeźwi kierowcy to ciągle nasz ogromny problem - dodaje.

Mieczysław Orzechowski, rzecznik olsztyńskiej Prokuratury Okręgowej tłumaczy: Prokuratorzy z naszego regionu coraz częściej korzystają z takiej możliwości, bo takie wytyczne wydał w kwietniu ubiegłego roku szef Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku. Oczywiście zgodę na publikację wizerunku wydaje się w przypadku osób, które po raz kolejny popełniają przestępstwo polegające na prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości i które zostały już za to skazane.

Z kolei minister sprawiedliwości w czerwcu zeszłego roku wydał zalecenie zgodnie, z którym także sądy powinny podawać do publicznej wiadomości dane osobowych kierowców, którzy notorycznie jeżdżą na dwóch gazach.

W ubiegłym roku sąd rejonowy w Olsztynie skorzystał z tego środka karnego prawie dwieście razy- informuje sędzia Waldemar Pałka, rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie. Moglibyśmy też wyrażać zgodę na publikację wizerunków tych osób, ale jest to trudne technicznie. Sąd nie robi im przecież zdjęć.

W zeszłym roku na drogach regionu warmińsko-mazurskiego policjanci zatrzymali 9.223 pijanych kierowców. W 2005 roku w ręce policji wpadło dokładnie 9.011 nietrzeźwych kierujących. Na poczet przyszłej kary policjanci zabezpieczyli przed rokiem ponad 300 samochodów, rowerów i motorowerów, których właściciele jechali w stanie nietrzeźwości. Dla porównania w 2005 roku w ten sposób zabezpieczono tylko 87 pojazdów. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)