Prokuratura ujawni zapisy nagrań z wieży w Smoleńsku
Prokuratura ujawni zapisy nagrań z wieży kontrolnej w Smoleńsku i samolotu Jak-40, który wylądował przed katastrofą TU154M. Konferencja rozpocznie się około południa.
Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej powiedział, że 13 stycznia Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie otrzymała z Pracowni Mowy i Nagrań Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie dwie opinie w zakresie badań fonoskopijnych. Dotyczą one nagrań z rejestratorów grupy kierowania lotami lotniska Smoleńsk Siewiernyj oraz samolotu Jak-40.
Na stenogramach rozmów wieży kontrolnej w Smoleńsku z samolotem Jak-40, który lądował przed Tupolewem, nie ma komunikatów o zgodzie na zejście poniżej stu metrów - dowiedziało się Radio ZET.
Wcześniej o pozwoleniu dla Jaka-40 na zejście do pięćdziesięciu metrów mówił technik pokładowy tego samolotu Remigiusz Muś.
Muś utrzymywał, że został w kabinie po lądowaniu i słyszał przez radio rozmowę kontroli lotów z Tu-154. Według jego zeznań Rosjanie także tamtej załodze pozwolili na zejście poniżej pułapu stu metrów.
W samolocie Jak-40 lecieli do Smoleńska między innymi dziennikarze, którzy mieli obsługiwać uroczystości w Katyniu 10 kwietnia 2010 roku. Maszyna wylądowała na lotnisku Smoleńsk Siewiernyj w trudnych warunkach, około godziny przed katastrofą TU154M, w której zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński.
Naczelna Prokuratura Wojskowa kilka razy przedłużała śledztwo w tej sprawie, ostatni raz do 10 kwietnia 2015 roku.