Prokuratura potwierdza: Ziobro został przesłuchany w sprawie FS
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba potwierdził, że w ubiegłym tygodniu w jednym z postępowań dotyczących Funduszu Sprawiedliwości jako świadek przesłuchany został b. szef MS Zbigniew Ziobro. Przesłuchanie przebiegało w bardzo dobrej atmosferze, było bardzo długie i wyczerpujące - wskazał.
Co musisz wiedzieć?
- Zbigniew Ziobro został przesłuchany jako świadek w postępowaniu dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Przesłuchanie odbyło się w ubiegłym tygodniu i trwało trzy godziny.
- Tematem przesłuchania był list Jarosława Kaczyńskiego z 2019 r., w którym zwrócił się do Ziobry o zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z funduszu w kampanii wyborczej.
- Postępowanie zostało wszczęte z zawiadomienia posła KO Romana Giertycha i dotyczy m.in. niedopełnienia obowiązków służbowych przez ówczesnego Prokuratora Generalnego.
Dlaczego Zbigniew Ziobro został przesłuchany?
W rozmowie w TVN24 rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Skiba potwierdził, że do przesłuchania doszło, a Ziobro przesłuchany był w charakterze świadka. Jak dodał, przesłuchanie przebiegało w bardzo dobrej atmosferze, było "bardzo długie i wyczerpujące".
- Nie przewidujemy ponownego - dodał Skiba.
Rzecznik przypomniał, że postępowanie to zostało wszczęte na podstawie zawiadomienia posła KO Romana Giertycha i dotyczy m.in. listu kierowanego przez Kaczyńskiego do Ziobry, znalezionego podczas przeszukania u b. wiceszefa MS Marcina Romanowskiego, odpowiedzialnego za dysponowanie pieniędzmi z Funduszu Sprawiedliwości.
O jaki list chodzi?
List ten, jak informowała "Gazeta Wyborcza", zawierał prośbę o zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w kampanii wyborczej.
"Zwracam uwagę Pana Ministra, że przypadki, o których już w tej chwili mówi się w środowiskach naszej koalicji, o ile są prawdziwe, mogą przynieść fatalne skutki" - przytaczała treść listu gazeta.
Co dalej z postępowaniem?
- Po wpłynięciu zawiadomienia prokuratura okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w zakresie niedopełnienia obowiązków służbowych przez posła na Sejm w związku z niepoinformowaniem o istotnych okolicznościach mogących mieć wpływ na przydzielenia subwencji dla partii politycznej - przekazał w piątek prok. Skiba. Jak dodał, równolegle badana jest kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiązków służbowych przez ówczesnego prokuratora generalnego i szefa MInisterstwa Sprawiedliwości.
Rzecznik prokuratury poinformował, że odbyły się już liczne przesłuchania, w tym przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego. Prokuratura planuje przesłuchać dodatkowych świadków, w tym Marcina Romanowskiego, który obecnie przebywa na Węgrzech.
Potwierdził też wcześniejsze informacje RMF FM, że przesłuchanie odbyło się w trybie art. 183 Kodeksu postępowania karnego, umożliwiającego świadkowi uchylenie się od odpowiedzi, by nie narazić się na odpowiedzialność karną.