Prokuratura potwierdza. Akt oskarżenia wobec Błaszczaka w sądzie
Prokuratura potwierdziła, że do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia przeciwko: Mariuszowi Błaszczakowi, Agnieszce Glapiak, Sławomirowi Cenckiewiczowi oraz Piotrowi Z. Sprawa dotyczy ujawnienia tajnych dokumentów.
Głównym oskarżonym jest Mariusz Błaszczak, były Minister Obrony Narodowej, a obecnie poseł na Sejm RP. Wśród oskarżonych znaleźli się również: Agnieszka Glapiak, aktualna Przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji; Sławomir Cenckiewicz, obecny Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego; oraz Piotr Z., były Dyrektor Departamentu Strategii i Planowania Obronnego Ministerstwa Obrony Narodowej. Śledztwo w tej sprawie było prowadzone pod nadzorem prokuratury przez Komendę Główną Żandarmerii Wojskowej w Warszawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Weto prezydenta. "Społeczeństwo jest głupie?" Gorąca dyskusja w studiu
Zarzuty prokuratury – przekroczenie uprawnień dla korzyści politycznej
Zgodnie z aktem oskarżenia, Mariusz Błaszczak, jako Minister Obrony Narodowej, jest oskarżony o przekroczenie uprawnień pod koniec lipca 2023 roku. Prokuratura twierdzi, że jego działania miały na celu osiągnięcie korzyści osobistych dla partii Prawo i Sprawiedliwość. Zarzuty dotyczą zniesienia klauzul "ŚCIŚLE TAJNE" oraz "TAJNE" z fragmentów kluczowych dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego. Wśród nich wymienia się "Plan Użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej WARTA-00101 Samodzielna Operacja Obronna część główna" oraz Polityczno-Strategicznej Dyrektywy Obronnej Rzeczypospolitej Polskiej z 2015 roku.
Ujawnione fragmenty, według prokuratury, zostały następnie zaprezentowane we wrześniu 2023 roku w spocie medialnym opublikowanym na oficjalnym profilu partii Prawo i Sprawiedliwość na platformie X, w trakcie trwającej kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu. Zdaniem prokuratury, działania te działały na szkodę interesu publicznego i spowodowały "wyjątkowo poważną szkodę dla Rzeczypospolitej Polskiej".
Prokurator podkreśla, że celem Mariusza Błaszczaka było publiczne zdyskredytowanie przeciwników politycznych poprzez wykorzystanie wyrwanych z kontekstu fragmentów tajnych dokumentów. "Rząd Tuska, w razie wojny był gotowy oddać połowę Polski" - cytuje w komunikacie prokuratura wpisy Błaszczaka.
Prokuratura stanowczo zaznacza, że taka interpretacja w żaden sposób nie wynikała z analizy całości dokumentów.
Konsekwencje tych działań są, według prokuratury, daleko idące i negatywnie wpłynęły na bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne Polski, stabilność polityczną, zaufanie społeczne oraz pozycję kraju na arenie międzynarodowej.
Glapiak i Cenckiewicz z zarzutami
W przestępstwie Mariusza Błaszczaka, prokuratura wskazuje na istotną rolę Piotra Z., Agnieszki Glapiak i Sławomira Cenckiewicza. Oskarża się ich o ułatwienie popełnienia czynu, a w przypadku Piotra Z. i Sławomira Cenckiewicza dodatkowo o przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistych dla Mariusza Błaszczaka oraz dla siebie. W przypadku Sławomira Cenckiewicza, korzyści miały wynikać z wykorzystania odtajnionych materiałów w serialu "Reset", którego był autorem. Prokuratura twierdzi, że bez działań tych osób nie doszłoby do odtajnienia i ujawnienia fragmentów tajnych dokumentów.
Akt oskarżenia składa się z 34 stron jawnej części oraz 11 stron części niejawnej, objętej klauzulą TAJNE.