Prokuratura Krajowa chce uchylić immunitety trzem sędziom SN
Uchylenia immunitetu trzem sędziom Sądu Najwyższego chce Prokuratura Krajowa. Mieli oni doprowadzić do bezprawnego pobytu dwóch osób w zakładzie karnym.
16.03.2021 12:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Prokuratura przekazała również, że po ewentualnym uchyleniu immunitetów przez Izbę Dyscyplinarną SN, zamierza postawić tym trzem sędziom zarzuty nieumyślnego niedopełnienia obowiązku rozstrzygnięcia spraw zgodnie z przepisami.
"Zgodnie z nimi w sytuacji wydania orzeczenia uchylającego prawomocny wyrok lub zawieszającego jego wykonanie koniecznym jest wydanie przez sędziego nakazu zwolnienia skazanego, jeśli odbywa on orzeczoną karę" - taki argument przekazała Prokuratura Krajowa.
Komunikat prokuratury ws. uchylenia immunitetów
"Sędzia Marek P. postanowieniem z 23 października 2019 r. wstrzymał wykonanie wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z 31 stycznia 2019 r. wobec mężczyzny skazanego na 3 lata i 3 miesiące pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem i usiłowanie kradzieży z włamaniem" - przekazała prokuratura.
W komunikacie dodało, że sędzia nie podjął działań, które umożliwiłyby ustalenie, czy w momencie, gdy wydawał postanowienie o wstrzymaniu wykonaniu wyroku, skazany odbywał karę.
"Tymczasem karę taką zaczął on odbywać od 3 września 2019 r. Dopiero 15 listopada 2019 r. wskutek interwencji obrońcy skazanego wydano nakaz zwolnienia mężczyzny. W rezultacie zaniechania sędziego, mężczyzna był bezzasadnie przetrzymywany w zakładzie karnym przez niemal miesiąc" - wyjaśniły służby.
Sprawa dotyczy także dwóch innych sędziów zasiadających w składzie Sądu Najwyższego, który w październiku 2019 roku uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Zamościu w sprawie mężczyzny, który został skazany na 2 lata więzienia za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
"Wbrew obowiązkowi nie sprawdzili, czy kara jest już wykonywana. Kroki takie podjęto dopiero po telefonie funkcjonariusza Służby Więziennej z zakładu karnego, w którym skazany był osadzony. Wskutek zaniechań sędziów mężczyzna spędził bezprawnie ponad miesiąc w zakładzie karnym" - wyjaśniła prokuratura.