Prokuratura bada tajemniczą śmierć 12-latki
Prokuratura Rejonowa w Elblągu przesłucha matkę 12-letniej Justynki, która zmarła w lutym w Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie. Dziewczynka w tym roku dwukrotnie była pacjentką Szpitala Wojewódzkiego w Elblągu. Lekarze nie zdiagnozowali przyczyny jej złego samopoczucia.
W lutym dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala w Olsztynie. Dzień później zmarło, prawdopodobnie z powodu guza mózgu. Przyczynę zgonu ma potwierdzić sekcja zwłok oraz ekspertyza biegłych.
- Prokuratura zbada sprawę na wniosek matki dziecka - mówi rzecznik Prokuratury Rejonowej w Elblągu Sławomir Karmowski. Jak dodaje, sprawa jest na etapie postępowania sprawdzającego. Prokuratura sprawdza, czy mogło dojść do nieprawidłowości w procesie leczenia dziewczynki.
- Na razie nie ma mowy o stawianiu jakichkolwiek zarzutów - mówi Karmowski. Głównym dowodem w sprawie będzie opinia biegłych z zakresu medycyny sądowej. Dopiero opinia specjalistów przesądzi, czy personel szpitala jest winny.
Prokuratura sprawdzi, czy istnieje związek między błędnym lub niewłaściwym rozpoznaniem lekarskim a śmiercią dziecka.