Trwa ładowanie...
d2rlg8l
02-11-2007 01:10

Prokuratorzy sprawdzają czy CBA nie złamało prawa

Po wyborach ruszyło dochodzenie, w którym prokuratorzy sprawdzają, czy CBA nie złamało prawa, podrabiając dokumenty wykorzystywane do prowokacji w Ministerstwie Rolnictwa - informuje "Rzeczpospolita".

d2rlg8l
d2rlg8l

Choć organy ścigania zostały zawiadomione o fałszowanych dokumentach tuż po akcji CBA na Mazurach, to dopiero po wyborach prowadząca sprawę Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie wysłała zawiadomienia do wójta i sekretarza gminy Mrągowo oraz do marszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Wszyscy zostaną przesłuchani przez prokuraturę w przyszłym tygodniu - dowiedziała się gazeta.

Śledztwo jest następstwem afery gruntowej, po której posadę ministra rolnictwa stracił Andrzej Lepper. CBA, przygotowując akcję, podrobiło m.in. zgodę Jerzego Krasińskiego, wójta gminy Mrągowo, na odrolnienie ziemi i opinię Andrzeja Bobera, dyrektora Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie. Na ich podstawie Piotr R. i Andrzej K. mieli za 3 mln zł łapówki załatwić w Ministerstwie Rolnictwa odrolnienie działek koło Mrągowa na Mazurach.

Tuż po akcji prof. Andrzej Rzepliński mówił, że CBA złamało prawo, fałszując dokumenty. Innego zdania byli Mariusz Kamiński, szef CBA i Zbigniew Wassermann, koordynator ds. służb specjalnych. Stosowane przez CBA środki były nie tylko ustawowo przewidziane, ale legalnie stosowane pod pełnym nadzorem prokuratora generalnego i pod kontrolą sądu - mówił wtedy Wassermann.

O śledztwo, które nabiera tempa, "Rzeczpospolita" zapytała Centralne Biuro Antykorupcyjne. Naszą rolą nie jest komentowanie działań innych instytucji - odpisał Piotr Kaczorek z CBA. (PAP)

d2rlg8l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2rlg8l
Więcej tematów