PolskaProkurator z Pruszkowa zgubił pendrive`a; jest śledztwo

Prokurator z Pruszkowa zgubił pendrive`a; jest śledztwo

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście
poprowadzi postępowanie w celu ustalenia okoliczności utraty przez
prokuratora z Pruszkowa pendrive'a z dokumentami prokuratury.

Sam prokurator złożył już zawiadomienie o kradzieży pendrive'a. Czeka go jednak postępowanie służbowe mogące prowadzić do odpowiedzialności dyscyplinarnej.

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że pendrive z ponad czterema tysiącami dokumentów z prokuratur w Pruszkowie, Warszawie i Rzeszowie leżał na chodniku w podwarszawskim Komorowie. Znalazł go czytelnik "GW", który przyniósł go redakcji. Według "GW", akta to tysiące wrażliwych danych o setkach osób podejrzanych i oskarżonych o różne przestępstwa z lat 2004-2007. Przy otwieraniu metryczek plików, najczęściej natrafia się na nazwisko prokuratora Rz. z Pruszkowa.

- Okolicznościami utraty pendrive'a zajmie się Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście, która zbada też, co się w nim znajdowało - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mateusz Martyniuk. Dodał, że roboczą podstawą tego postępowania będzie artykuł kodeksu karnego, mówiący, że kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Według Martyniuka Prokuratura Okręgowa prowadzi zaś czynności służbowe pod kątem ewentualnej odpowiedzialności dyscyplinarnej prokuratora. - Prokurator może zgrywać dokumenty na dyski przenośne, ale nie powinny one jednak znaleźć się poza gmachem prokuratury - oświadczył Martyniuk. Dodał, że Prokuratura Okręgowa rozważa przeprowadzenie w Prokuraturze Rejonowej w Pruszkowie kontroli przestrzegania procedur związanych z systemami informatycznymi prokuratury.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)