Trwa ładowanie...
03-09-2007 11:55

Prokurator: przesłuchamy prezydenta, jak wyzdrowieje


Jeśli z powodów zdrowotnych prezydent nie będzie mógł być przesłuchany w sprawie przecieku z akcji CBA, prokuratura poczeka do momentu, kiedy to będzie możliwe - powiedział prokurator krajowy Dariusz Barski.

Prokurator: przesłuchamy prezydenta, jak wyzdrowiejeŹródło: PAP
d3cifvm
d3cifvm

W sobotę p.o. rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Marzanna Mucha-Podlewska mówiła, że w najbliższym możliwym czasie prokuratura przesłucha prezydenta w sprawie przecieku o akcji CBA w ministerstwie rolnictwa. Sam prezydent powiedział w, że jeśli prokuratura poprosi go o złożenie zeznań w sprawie przecieku, to je złoży.

Według "Wprost", śledczy chcą, by Lech Kaczyński opowiedział im o przebiegu spotkania z b. szefem MSWiA Januszem Kaczmarkiem, do którego doszło 5 lipca, w przeddzień planowanej akcji CBA w resorcie rolnictwa, a na krótko przed nocną wizytą Kaczmarka w hotelu Marriott, gdzie miał się on spotkać z Ryszardem Krauzem. Według prezydenta, na spotkaniu z Kaczmarkiem nie było mowy o akcji CBA.

Dariusz Barski odmówił komentarza do doniesień mediów o możliwym wniosku prokuratury o uchylenie immunitetów posłom Samoobrony - Andrzejowi Lepperowi, Lechowi Woszczerowiczowi i Januszowi Maksymiukowi w śledztwie w sprawie akcji CBA.

Takie wnioski nie trafiły do prokuratura krajowego - powiedział Barski. Spytany, czy są one w ogóle możliwe, odparł, że nie będzie snuć hipotez, jakie zamiary mają prokuratorzy. A nawet gdybym wiedział, nie będę ich ujawniał, bo jest to sprzeczne z logiką postępowania - dodał.

d3cifvm

O tym, że w tym tygodniu warszawska prokuratura okręgowa ma wystąpić do Sejmu o uchylenie immunitetu szefowi Samoobrony Lepperowi oraz Woszczerowiczowi i Maksymiukowi, podał w poniedziałek "Nasz Dziennik". Prokuratura miałaby zarzucić Lepperowi składanie fałszywych zeznań, utrudnianie śledztwa i kłamliwe obciążenie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, jakoby to on uprzedził go o akcji CBA w resorcie rolnictwa - za co grozi do pięciu lat więzienia.

Według sugestii prokuratury, Woszczerowicz miał 6 lipca rano przekazać Lepperowi informacje o akcji CBA - uzyskaną w Marriotcie ok. północy od Krauzego. Maksymiuk miał zaś ostrzec o tym Piotra Rybę, jednego z podejrzanych o płatną protekcję w zamian za odrolnienie działki na Mazurach.

d3cifvm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cifvm
Więcej tematów