Prokurator Janicka miała tajny telefon do rozmów z PiS
Była szefowa warszawskiej Prokuratury Okręgowej Elżbieta Janicka latem 2007 r. dostała specjalny telefon do szyfrowanych rozmów z najważniejszymi osobami w rządzie PiS - dowiedział się Newsweek.pl. Prok. Janicka potwierdziła tę informację w rozmowie z Radiem Zet.
26.06.2008 | aktual.: 26.06.2008 14:45
Taki sam telefon miał m.in. Zbigniew Ziobro, ówczesny minister sprawiedliwości (oraz jego zastępcy nadzorujący pracę prokuratur), Mariusz Kamiński, szef CBA; Bogdan Święczkowski, szef ABW i premier Jarosław Kaczyński.
O istnieniu tajnego telefonu Janickiej opowiedział posłom z sejmowej komisji śledczej ds. nacisków prokurator Cezary Przasnek, jeden z podwładnych Elżbiety Janickiej.
Janicka dostała aparat w związku ze śledztwami w sprawie afery korupcyjnej w Ministerstwie Rolnictwa (oraz przecieku z tej afery, a w konsekwencji ostrzeżenia Andrzeja Leppera o grożącym mu zatrzymaniu). O dokonanie przecieku podejrzewano Janusza Kaczmarka, wtedy szefa MSWiA.