Prognoza na 16 dni. Nawet 34 stopnie. Pojawią się też burze
Już niebawem do Polski wkroczą masy gorącego powietrza, które sprawi, że temperatura w wielu regionach przekroczy 30 stopni Celsjusza. Na niebie pojawi się także więcej chmur, z których spadnie długo wyczekiwany w wielu miejscach deszcz. "Należy spodziewać się zagrożenia związanego z burzami" - przestrzega IMGW. Mamy nową prognozę pogody na 16 dni.
Pogoda na 16 dni. Nawet 34 stopnie i burze
Pierwsza połowa czerwca upłynęła pod znakiem pogodnej i w wielu miejscach również ciepłej aury. Sytuacja uległa zmianie dopiero w połowie drugiej dekady miesiąca - pojawiły się lokalne opady deszczu a w wielu regionach również gwałtowne zjawiska pogodowe, w tym burze z gradem. Jak wskazują najnowsze prognozy długoterminowe - to jeszcze nie koniec.
Pogoda na 16 dni. Idzie ocieplenie
Jak informują synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, prognozy opracowane na podstawie map średnioterminowych WRF-GFS wskazują, że aura ze stabilną temperaturą, oscylującą w granicach 18-25 stopni, utrzyma się co najmniej do weekendu. Niemal w całej Polsce lokalnie będą występować także opady deszczu - w większości przypadków będą one miały jednak charakter śladowy. Wyjątkiem będzie północ kraju, gdzie w wielu regionach pojawią się wyczekiwane - zwłaszcza przez leśników i rolników - opady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
31 st. C i więcej. Skwar niemal w całej Polsce. Nowa prognoza IMGW
Z 16-dniowych prognoz pogody wynika, że już w poniedziałek 19 czerwca do Polski dotrze pierwsza w tym roku fala upałów. Gorące masy powietrza wkroczą od południowego zachodu, a w kolejnych dniach przemieszczą się w głąb kraju. Zdaniem synoptyków, upał potrwa do czwartku 22 czerwca. W tym dniu należy również spodziewać się powrotu intensywnych opadów. W trzeciej dekadzie czerwca w wielu regionach mogą wystąpić gwałtowne burze.
Dokładna pogoda na 16 dni. Przełom miesięcy ciepły z lokalnymi burzami
Tuż przed ostatnim weekendem czerwca do kraju ponownie wkroczą upalne masy powietrza. Ciepło będzie zwłaszcza na zachodzie Polski, gdzie temperatura w najcieplejszym momencie dnia może osiągnąć nawet 34 stopnie Celsjusza. Im dalej na wschód kraju, tym wskazania termometrów będą niższe - wciąż jednak będą oscylować w granicach 26-30 st. C. Według długoterminowych prognoz, ciepło będzie także na początku lipca.
Przełom czerwca i lipca będzie w Polsce okresem, w którym opady deszczu oraz burze wystąpią lokalnie. Wyładowaniom może towarzyszyć silny wiatr oraz grad. Pogoda w tym czasie może stać się niebezpieczna.
