PolskaPrognoza ekspertów ws. Ukrainy. "Rosyjska ofensywa na wschodzie"

Prognoza ekspertów ws. Ukrainy. "Rosyjska ofensywa na wschodzie"

Jak ocenili w rozmowie z Polską Agencją Prasową eksperci z ukraińskiego instytutu analitycznego Centrum Strategii Obronnych, "sytuacja na wschodzie Ukrainy znacznie się pogorszyła".

Ukraińscy cywile podczas ćwiczeń z gruzińskim oddziałem paramilitarnym złożonym z ochotników, mających nieść pomoc w przypadku inwazji Rosji n Ukrainę
Ukraińscy cywile podczas ćwiczeń z gruzińskim oddziałem paramilitarnym złożonym z ochotników, mających nieść pomoc w przypadku inwazji Rosji n Ukrainę
Źródło zdjęć: © fot. East News | AP

Ich zdaniem obecnie wysoce prawdopodobna jest rosyjska "ofensywa na wschodzie kraju i w rejonie Morza Azowskiego".

- W okresie od 17 do 18 lutego separatyści przeprowadzili ponad 60 ataków, używając broni zakazanej przez porozumienia mińskie - podkreślili analitycy. - W rosyjskich mediach prowadzona jest kampania dezinformacyjna i podawane są fałszywe informacje o rzekomych planach podjęcia przez Siły Zbrojne Ukrainy ofensywy na okupowanych terenach - podkreślili badacze z CSO w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Prognoza ekspertów ws.kryzysu na Ukrainie. "Znaczne ryzyko rosyjskich ataków"

Jednocześnie badacze z Centrum Strategii Obronnych stwierdzili, że inwazja na pełną skalę raczej nie jest prawdopodobnym scenariuszem. W zakresie realnych możliwości pozostaje ofensywa przeprowadzona na mniejszym terytorium Ukrainy. Najbardziej zagrożone pod tym kątem są wybrzeża Morza Azowskiego i regiony Donbasu.

- Istnieje również znaczne ryzyko rosyjskich ataków w przestrzeni informacyjnej i cyberprzestrzeni Ukrainy - wskazywali. Eksperci podali, że Rosja rozdała dotąd mieszkańcom wschodniej Ukrainy ponad 600 tys. paszportów, dlatego pod pretekstem "ochrony rosyjskich obywateli" mogłaby dokonać inwazji na obszary znajdujące się pod kontrolą separatystów. - W tym celu na okupowanych terytoriach mogą dokonać nowych prowokacji - dodali.

Eksperci ukraińskiego instytutu przypomnieli, że celem rosyjskich działań i presji na Ukrainę jest próba zablokowania ewentualnej akcesji tego kraju do NATO. Według nich"eskalacja napięć w Donbasie ma podważyć jedność państw zachodnich wobec kryzysu wokół Ukrainy oraz zwiększyć presję na Kijów, by zaakceptowana została rosyjska interpretacja porozumień regulujących status kontrolowanych przez separatystów obszarów Ukrainy".

Zobacz też: Celem Rosjan jest Kijów? "Nie zostały podjęte nadzwyczajne kroki". Relacja reportera WP

Jak rozwinie się konflikt Rosja-Ukraina? "Inwazja najbardziej opłacalnym rozwiązaniem"

Centrum Strategii Obronnych zwróciło uwagę, że wcześniejsze ustępstwa wobec Rosji zostały odrzucone przez ogół społeczeństwa ukraińskiego. W związku z tym możliwe reakcje władz Ukrainy niosą za sobą dwa zagrożenia - jeśli odpowiedź zostanie odebrana przez Ukraińców jako niewystarczająco silna, wywoła kryzys polityczny wewnątrz kraju; jeśli będzie zbyt silna, może dać pretekst do rosyjskiej inwazji.

- W przypadku braku rezygnacji przez Ukrainę z planów przystąpienia do NATO, Kreml może uznać, że otwarta - nawet jeśli terytorialnie ograniczona - inwazja na Ukrainę może okazać się najbardziej opłacalnym rozwiązaniem - oznajmili analitycy

Samozwańcze republiki w Donbasie ogłaszają "powszechną mobilizację"

Lider samozwańczej, prorosyjskiej Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) Denys Puszylin ogłosił w piątek plan masowej ewakuacji mieszkańców regionu do Rosji. Podobne plany ogłoszono również w drugim kontrolowanym przez separatystów regionie Ukrainy - tzw. Ługańskiej Republice Ludowej. Z kolei w sobotę obydwie republiki ogłosiły "powszechną mobilizację".

Sztab Operacji Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował natomiast w sobotę o 19 przypadkach naruszeń rozejmu od początku doby, w wyniku których zginął jeden z ukraińskich żołnierzy.

Źródło: Jakub Bawołek/PAP

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie