"Profesor wyszedł, pacjent zmarł". Wiceminister zdrowia o ustaleniach WP
Jak ustalili dziennikarze Wirtualnej Polski, prof. Wojciech Maksymowicz był wpisany w szpitalnym raporcie jako jeden z chirurgów uczestniczących w skomplikowanym zabiegu, a w rzeczywistości przez większość czasu na sali był tylko lekarz w trakcie specjalizacji, który popełnił błąd, co orzekł sąd po tym, jak pacjentka zmarła. Wiceminister zdrowa Waldemar Kraska powiedział w programie "Newsroom" WP, że o sprawie dowiedział się chwilę wcześniej z lektury naszego portalu. - Na pewno przyjrzymy się tej sprawie - powiedział Kraska. Dopytywany, czy Ministerstwo Zdrowia sprawdzi dotychczasowe kontrole Narodowego Funduszu Zdrowia w szpitalu, którego dotyczy sprawa ujawniona przez Szymona Jadczaka i Patryka Słowika, wiceminister zdrowia stwierdził, że "na pewno się tym zainteresuje".