Prof. Piotr Gliński: będę w sejmie, wygłoszę oświadczenie, ale nie wiem, gdzie
- Ta koalicja zastosowała przemoc instytucjonalną, a marszałek sejmu Ewa Kopacz łamie konstytucję, blokując nie pierwszy raz debatę, za co grozi Trybunał Stanu - powiedział w programie "Polityka przy kawie" prof. Piotr Gliński, kandydat PiS na premiera rządu technicznego. - W polityce zwycięstwa nie zawsze są ważne, moja porażka tu się liczy - tak określił prof. Gliński spodziewaną przegraną w sejmowym głosowaniu nad wnioskiem o konstruktywne wotum nieufności.
Prof. Piotr Gliński zapowiedział, że będzie na terenie sejmu i wygłosi oświadczenie, bo jest to "jego konstytucyjny obowiązek jako kandydata na premiera rządu technicznego". Nie był jednak w stanie określić, gdzie i o której godzinie wystąpi.
Debatę nad wnioskiem PiS prof. Gliński nazywa "kontynuacja procesu niszczenia demokracji". – Ta koalicja od siedmiu lat obniża standard polskiej demokracji - o czym świadczy m.in. afera taśmowa – uważa kandydat PiS na premiera.
Dopytywany o konsekwencje dla takich działań koalicji prof. Gliński stwierdził, że „marszałek Kopacz łamie konstytucję i blokuje debatę nie pierwszy raz za co grozi jej Trybunał Stanu”.
Źródło: TVP Info