Prof. Paczkowski: 1945 rokiem jednocześnie zwycięstwa i klęski
Rok 1945 był dla Polski jednocześnie
zwycięstwem i klęską - powiedział prof. Andrzej Paczkowski z
Instytutu Studiów Politycznych PAN podczas konferencji
naukowej w Warszawie.
06.05.2005 | aktual.: 06.05.2005 16:28
Uczestnicy konferencji "Polska racja stanu. Refleksje w 60. rocznicę zakończenia II wojny światowej" starali się przedstawić różne aspekty historii tego okresu. Sesję naukową zorganizowała Centralna Biblioteka Wojskowa i Wojskowe Biuro Badań Historycznych.
Rok 1945 - zwycięstwo czy klęska? I jedno i drugie - podkreślił prof. Paczkowski. To było gorzkie zwycięstwo, którego owoce nie spełniły naszych oczekiwań - zaznaczył.
W jego opinii, Polacy nie mogą uwzględniać jedynie swojego punktu widzenia i dostrzegać tylko swoich interesów. Musimy wychodzić "poza nasze podwórko", zauważyć, że cała historia tego okresu to walka różnych interesów - powiedział historyk.
W dniu kapitulacji Niemiec, cywile i żołnierze polscy wychodzili z obozów niemieckich, ale jednocześnie żołnierze AK pozostali w łagrach, a nawet byli wtedy tam wysyłani. Opinie w Polsce były więc bardzo podzielone i tak też zostało do dziś - wyjaśnił Paczkowski.
Historyk nawiązał również do tzw. ładu jałtańskiego jako konsekwencji wojny. Gdy w Jałcie trwała konferencja aliantów, faktycznie na obszarze Polski dominującą siłą była Armia Czerwona i Związek Radziecki - przypomniał.
Jego zdaniem, nie można też pominąć faktu, że ład jałtański był jedynym w ostatnich kilkuset latach, który rozpadł się bez wojny. W przypadku ładu wersalskiego lub wiedeńskiego stało się zupełnie inaczej - dodał prof. Paczkowski.
Bilansu strat Polski podczas II wojny światowej i okupacji dokonał dr Bogdan Musiał z Niemieckiego Instytutu Historycznego w Warszawie. Przypomniał, że Polska była krajem o największych stratach w ludziach w przeliczeniu na tysiąc mieszkańców.
Według różnych źródeł, podczas wojny zginęło 157-179 na tysiąc mieszkańców Polski. Nie istnieją dokładne dane dotyczące tamtego okresu, możemy jedynie przybliżać dane szacunkowe - powiedział Musiał.
Przed wojną Polska liczyła ok. 35 mln obywateli. W czasie działań wojennych i okupacji, a także terroru sowieckiego, zginęło ok. 5,5- 6 mln Polaków. Zdecydowaną większość z nich stanowiła ludność cywilna. Wśród 6 mln ofiar było ok. 2,7-3 mln polskich Żydów. Stanowili oni więc połowę wszystkich ofiar holocaustu - podkreślił historyk.