Prof. Jadwiga Staniszkis: Duda to maminsynek, Komorowski wygląda na znużonego
Profesor Jadwiga Staniszkis oceniła kandydatów na prezydenta z największym poparciem. Jej zdaniem, Polsce potrzebny jest prezydent, który wyprowadzi nas ze spirali ściągającej nasz kraj w dół. W jej opinii Bronisław Komorowski nie ma takich cech. - Potrzebna jest wizja, a Bronisław Komorowski wyraźnie jej nie ma. Wygląda na znużonego – stwierdziła socjolog. Kandydata PiS nazwała zaś "maminsynkiem".
Oceniając Andrzeja Dudę, prof. Staniszkis zwróciła uwagę, że dopiero w ostatnich dniach zaczął mówić o interesujących rzeczach, na których się zna, jednak widzi w nim pewne wady. - Andrzej Duda na pewno nie ma charyzmy. Na pewno jest maminsynkiem. Ma w sobie taką miękkość – powiedziała.
Socjolog przyznała, że liczy na dobry wynik Pawła Kukiza, a następnie na poparcie przez niego Andrzeja Dudy w drugiej turze wyborów. - Chciałabym, żeby na jesieni stworzył jakiś ruch, który będzie miał wpływ na wybory parlamentarne. Jako koalicjant mógłby dodać energii do walki z aparatami partyjnymi – zakończyła.
Do słów prof. Staniszkis odniósł się rano były rzecznik PiS. - Sztab Prawa i Sprawiedliwości wydał spore pieniądze na to, żeby Andrzeja Dudę zrobić nie maminsynkiem, facetem w krótkich spodniach, tylko dynamicznym prezydentem. No i w ostatnim tygodniu całą tę kampanię rujnuje żaląc się. Merytorycznie słusznie, ale jednak żaląc się – ocenił Adam Hofman, odnosząc się do opuszczenia studia TVP przez obecnego rzecznika partii Marcina Mastalerka, który w ten sposób protestował przeciwko niewystarczającej obecności w mediach kandydata PiS.
