PolskaProf. Adam Strzembosz o prezydencie: miał okazję wykazać samodzielność

Prof. Adam Strzembosz o prezydencie: miał okazję wykazać samodzielność

• Prezydent złamał konstytucję - nie ma wątpliwości prof. Adam Strzembosz
• Prezydent Duda mógł stworzyć legalną podstawę do rozpoznania ustawy o TK
• Miał okazję do wykazania samodzielności i kompetencji prawniczej doktora prawa UJ
• Prof. Strzembosz zabrał też głos ws. Zbigniewa Ziobry
• Zdaniem prof. Strzembosza min. Ziobro jest szczególnym prokuratorem, ale nie ma uprawnień prokuratora

Prof. Adam Strzembosz o prezydencie: miał okazję wykazać samodzielność
Źródło zdjęć: © WP

14.03.2016 | aktual.: 14.03.2016 10:45

- Oczywiście, że prezydent złamał konstytucję. W tym zakresie nie ma wątpliwości – mówił Adam Strzembosz w Radiu ZET. Zdaniem byłego prezesa Sądu Najwyższego Andrzej Duda popełnił błąd, gdy na jego biurko trafiła ustawa o Trybunale Konstytucyjnym, którą on podpisał bez skierowania do Trybunału Konstytucyjnego. - Stworzyłby legalną podstawę do rozpoznania tej ustawy, nie uczynił tego. Była to okazja do wykazania samodzielności i kompetencji prawniczej doktora prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego - mówił profesor.

Rozmówca Moniki Olejnik w audycji "Gość Radia ZET" przypominał Andrzejowi Dudzie, że "pan prezydent też podlega konstytucji". - W konstytucji mówi się, że prezydent po wyborze przez parlament odpowiednich osób na stanowisko sędziów TK przyjmuje ich ślubowanie. Powinien to wykonać, miał do tego bardzo wiele czasu – mówił Strzembosz.

Dodał, że prezydent "mógł zwlekać" tylko w sprawie dwóch sędziów i tylko do momentu rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał Konstytucyjny. - Kiedy Trybunał już to rozstrzygnął, nie było żadnych wątpliwości stwierdził.

- Czyli to jest złamanie konstytucji przez prezydenta? – zapytała Monika Olejnik.
- Oczywiście – odpowiedział Adam Strzembosz.
- Prezydent Polski złamał konstytucję, przyjmując ślubowanie?
- W tym zakresie nie mam wątpliwości – potwierdził profesor Strzembosz.

Ziobro powinien rozważyć złożenie mandatu poselskiego

- Pan minister Ziobro powinien to poważnie rozważyć. Pan minister jest szczególnym prokuratorem, ale ma uprawnienia prokuratora. Pewna kolizja tu może wystąpić – powiedział profesor Adam Strzembosz w Radiu ZET.

Ewa Siedlecka w "Gazecie Wyborczej" napisała, że – ponieważ ustawa o prokuraturze zakazuje prokuratorom sprawowania mandatów poselskich – Zbigniew Ziobro nie może łączyć stanowiska prokuratora generalnego z zasiadaniem w Sejmie.

- Zbigniew Ziobro powinien stanowisko zaprezentowane przez panią Siedlecką poważnie rozważyć – ocenił profesor Strzembosz w Radiu ZET. Jego zdaniem, choć "minister Ziobro jest szczególnym prokuratorem, to ma uprawnienia prokuratora". - Nie tego, który obejmuje normalnie stanowisko ministra sprawiedliwości. Wobec tego pewna kolizja tu może wystąpić. Nie chciałbym w tej sprawie zabierać głosu w sposób zdecydowany, ale należy to rozważyć – mówił profesor.

- To dziwne, że magister prawa uważa, że jest mądrzejszy tylko dlatego, że zajmuje stanowisko ministra sprawiedliwości, od najwyższych autorytetów prawnych w naszym kraju – Strzembosz drwił z ministra Zbigniewa Ziobry i jego ekspertów.

Zbigniewowi Ziobrze wypomniał, że "nie ma ani wielkiego doświadczenia praktycznego, ani osiągnięć naukowych" i ocenił ekspertów, na których powołuje się minister sprawiedliwości, odmawiając publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego. – Boję się, że jest absolutnie odosobniony w swoich sądach – powiedział o profesorze Banaszku, który w ekspertyzie dla Ziobry napisał, że „premier nie może opublikować wyroku, złamałaby konstytucję”.

Dużo ostrzej skrytykowany został profesor Andrzej Bałaban, o którego istnieniu profesor Strzembosz nawet nie wiedział. - Mówi, że w konstytucji jest delegacja upoważniająca parlament – przeczytała Monika Olejnik.

- Do czego? – zapytał profesor.
- Do tego żeby zmieniać ustawę – doczytała Olejnik
- No, oczywiście! Ustawy wyłącznie parlament uchwala. Osiągnięcie intelektualne zawarte w tym stwierdzeniu jest dość banalne – prezentował pracę profesora Bałabana były pierwszy prezes Sądu Najwyższego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (372)