Proces za zabójstwo w wypadku drogowym
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces 20-letniego mieszkańca Bielska Podlaskiego oskarżonego o zabójstwo swojej dziewczyny. Według prokuratury, chłopak świadomie doprowadził do wypadku drogowego, w którym zginęła jego 18-letnia dziewczyna.
Wypadek miał miejsce w czerwcu na drodze z Bielska Podlaskiego do wsi Piliki. W pewnym momencie samochód, którym kierował oskarżony zjechał na lewy pas, którym jechała furgonetka. Jej kierowca, widząc pędzący na niego samochód, "uciekł" na prawy pas, to samo zrobił jednak 20-latek. Wtedy doszło do czołowego zderzenia.
Oskarżony przyznał się we wtorek w sądzie do spowodowania wypadku, ale nie do zabójstwa. Mówił, że wypadek jest tragedią dla niego, bo zginęła osoba, którą kochał. Obwiniał także kierowcę ciężarówki, z którą czołowo zderzyło się auto, którym kierował.