Proces słupskiego działacza społecznego oskarżonego o pedofilię
Przed Sądem Rejonowym w Słupsku rozpoczął się proces 56-letniego Bogdana L., oskarżonego o molestowanie seksualne nieletniego chłopca. Mężczyzna zajmował się w tym mieście działalnością charytatywną. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Ze względu na charakter sprawy sąd zdecydował o utajnieniu procesu.
Bogdan L. przed wejściem na salę rozpraw, przekonywał, że jest niewinny. Twierdził, że Michał N., który według prokuratury jest ofiarą mężczyzny, bezpodstawnie go oskarża, aby "zaistnieć w mediach". Jestem człowiekiem heteroseksualnym, który szuka żony przez ogłoszenia matrymonialne - wyjaśnił oskarżony.
Według prokuratury, po raz pierwszy do wykorzystania seksualnego 14-letniego wówczas Michała N. doszło między kwietniem a sierpniem 1999 r.
Bogdan L. zwabił Michała N. do swojego mieszkania pod pozorem współpracy w działalności społecznej. Oskarżony jako wolontariusz zbierał odzież i żywność dla biednych mieszkańców Słupska.
Jak ustaliła prokuratura, w 2000 roku Bogdan L. zgwałcił nastolatka w Orzechowie pod Ustką (Pomorskie). Zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu obu przestępstw Michał N. złożył w 2004 r.