Trwa ładowanie...

Proces o zniesławienie Stalina odroczony

Moskiewski sąd odroczył do 8 października proces o zniesławienie Józefa Stalina, wytoczony niezależnej gazecie "Nowaja Gazieta" i stowarzyszeniu Memoriał przez wnuka dyktatora, Jewgienija Dżugaszwilego. Wnuk Stalina protestuje przeciwko nazwaniu dziadka "krwiożerczym tyranem" i oskarżeniu o podjęciu decyzji o rozstrzelaniu Polaków.

Proces o zniesławienie Stalina odroczonyŹródło: AFP
d3pmk3q
d3pmk3q

Decyzję o odroczeniu sędzia Aleksandra Łopatkina uzasadniła tym, że strony potrzebują więcej czasu na zapoznanie się z wnioskami dowodowymi.

Wniosek w tej sprawie złożył adwokat "Nowej Gaziety" i Memoriału Genri Reznik. To jeden z najbardziej znanych prawników w Rosji. Jest też współzałożycielem i aktywnym członkiem Moskiewskiej Grupy Helsińskiej, najstarszej rosyjskiej organizacji pozarządowej broniącej praw człowieka.

Autorem artykułu był były śledczy ws. Katynia

Sprzeciw 73-letniego Dżugaszwilego wywołał artykuł "Beria wyznaczony na winnego", zamieszczony w kwietniu przez "Nową Gazietę" i dotyczący mordu NKWD na polskich oficerach w 1940 roku.

Tekst ukazał się w cyklu "Sąd nad Stalinem", opublikowanym w "Prawdzie Gułagu" - dodatku do "Nowej Gaziety", redagowanym we współpracy z Memoriałem, organizacją pozarządową dokumentującą stalinowskie zbrodnie.

d3pmk3q

Autorem tej publikacji jest były prokurator wojskowy Anatolij Jabłokow, który w latach 1990-94 kierował śledztwem katyńskim. To on w aktach dochodzenia określił mord w Katyniu jako zbrodnię przeciwko pokojowi, zbrodnię wojenną i zbrodnię przeciwko ludzkości, a za winnych uznał Stalina i jego towarzyszy z Politbiura oraz NKWD. W 1994 roku musiał za to odejść z prokuratury wojskowej i armii. Obecnie jest adwokatem.

Stalin - "krwiożerczy ludojad"

Według Dżugaszwilego obraźliwe dla jego dziadka jest stwierdzenie, że był on "krwiożerczym ludojadem". Nie zgadza się on też z oceną, że Stalin i jego czekiści "są związani wielką krwią, ciężkimi zbrodniami, przede wszystkim wobec własnego narodu".

Dżugaszwili protestuje ponadto przeciwko konstatacji, że "Stalin i członkowie Politbiura WKP(b), którzy podjęli obowiązkową do wykonania decyzję o rozstrzelaniu Polaków, uniknęli moralnej odpowiedzialności za tę ciężką zbrodnię".

Prawdziwy wnuk?

Dżugaszwili utrzymuje, że jest synem Jakowa, starszego syna Stalina. W lipcu 1941 roku Jakow dostał się do niemieckiej niewoli. W kwietniu 1943 roku zginął w hitlerowskim obozie koncentracyjnym.

d3pmk3q

Na wstępnym posiedzeniu sądu, które odbyło się 31 sierpnia, sędzia Aleksandra Łopatkina poprosiła Dżugaszwilego o dostarczenie dokumentów, potwierdzających pokrewieństwo ze Stalinem.

Wnuk tyrana żąda 10 mln rubli (322 tys. dolarów) jako zadośćuczynienia za krzywdy moralne. Dżugaszwili mieszka obecnie w Tbilisi.

Ocena sowieckiego reżimu

Przed odroczeniem procesu sędzia Łopatkina odrzuciła dwa wnioski Jabłokowa, w których ten domagał się m.in. włączenia do materiałów obecnego postępowania akt śledztwa katyńskiego, a także dokumentów dotyczących mordu NKWD na polskich oficerach, które znajdują się w archiwum Sądu Konstytucyjnego Federacji Rosyjskiej. Łopatkina uznała wnioski za "przedwczesne w tej fazie procesu".

d3pmk3q

- Memoriał jako organizacja dokumentująca represje w ZSRR jest zainteresowana tym, aby działalności Stalina, działalności sowieckiego reżimu wreszcie dana została ocena sądowa - powiedział Nikita Pietrow, historyk i wiceszef stowarzyszenia.

- Niech to będzie chociażby ocena na szczeblu Sądu Rejonowego - dodał Pietrow, autor m.in. książki "Kto kierował NKWD w latach 1934-41", zawierającej również biogramy niektórych z oprawców polskich oficerów.

Zwolennicy Stalina

Na salę rozpraw próbowała się dostać kilkunastoosobowa grupa stronników Stalina. Z powodu braku miejsc osoby te nie zostały jednak wpuszczone przez straż sądową.

d3pmk3q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pmk3q
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj