Proces gen. Jaruzelskiego ws. Grudnia '70 zawieszony

Z powodu złego zdrowia 88-letniego gen. Wojciecha Jaruzelskiego, warszawski sąd zawiesił proces byłego szefa MON oskarżonego za "sprawstwo kierownicze" zabójstwa robotników Wybrzeża w grudniu 1970 r.

Sąd podjął taką decyzję w poniedziałek ze względu na stan zdrowia oskarżonego, wyłączonego z głównego procesu w sprawie grudnia 1970 r. - poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie sędzia Wojciech Małek.

Sąd powołał się na wyniki niedawnych badań lekarskich, z których wynika, że Jaruzelski nie może uczestniczyć w rozprawach przez najbliższy rok (jest po zabiegach onkologicznych). - Po upływie tych 12 miesięcy sąd zarządzi zapewne nowe badania lekarskie oskarżonego i podejmie decyzję, czy utrzymać zawieszenie, czy rozpocząć proces - dodał sędzia.

W początkach lipca br. sprawa Jaruzelskiego ws. Grudnia '70 została wyłączony do odrębnego postępowania. Sąd Okręgowy w Warszawie jednocześnie musiał wtedy zacząć cały proces od nowa, bo zmarł ławnik z poprzedniego składu sądu (trwający od jesieni 2001 r. proces dobiegał już końca). Oskarżonym, w tym b. wicepremierowi PRL Stanisławowi Kociołkowi, grozi nawet dożywocie.

W grudniu 1970 r. rząd PRL ogłosił drastyczne podwyżki cen na artykuły spożywcze, co wywołało demonstracje na Wybrzeżu. Według oficjalnych danych, na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga od strzałów milicji i wojska zginęły 44 osoby, a ponad 1160 zostało rannych. W PRL nikogo nie pociągnięto za to do odpowiedzialności. Jaruzelski nie przyznaje się do winy.

Przed tym samym sądem 1 sierpnia ma być wznowiony trwający od września 2008 r. proces autorów stanu wojennego. Jaruzelski odpowiada w nim za "kierowanie związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym", który na najwyższych szczeblach władzy PRL przygotowywał stan wojenny w 1981 r. (za kierowanie takim związkiem grozi do 10 lat więzienia; za udział - do 8 lat).

Nie wiadomo, co zrobi sąd - czy wyłączy głównego oskarżonego ze sprawy, czy też zawiesi cały proces. Odpowiadają w nim także b. I sekretarz PZPR 83-letni Stanisław Kania, b. szef MSW 85-letni gen. Czesław Kiszczak oraz b. członkini Rady Państwa 81-letnia Eugenia Kempara.

Wybrane dla Ciebie

Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
Bilans marszu prawicy. Ranni policjanci w Londynie
Bilans marszu prawicy. Ranni policjanci w Londynie
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Takiej sytuacji nie było w Polsce od 1989 r. Prezydent Chełma: nie ma żartów
Takiej sytuacji nie było w Polsce od 1989 r. Prezydent Chełma: nie ma żartów