"Próbują zniesławić śp. Lecha Kaczyńskiego"
Prezes PiS Jarosław Kaczyński bardzo krytycznie odniósł się do zarzutów ws. ułaskawienia Adama S., wspólnika Marcina Dubienieckiego przez ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Przed 10 kwietnia próbuje się podjąć akcję dyfamacyjną mojego śp. brata - powiedział Kaczyński.
07.03.2011 | aktual.: 07.03.2011 15:15
Na konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie PiS w Warszawie przy ul. Nowogrodzkiej, Kaczyński sprawę ułaskawienia Adama S. określił jako "próbę ataku na śp. Lecha Kaczyńskiego".
W podobnym tonie wypowiadał się rzecznik partii Adam Hofman. - To bardzo nieładna propaganda przed 10 kwietnia - ocenił. Hoffman tłumaczył również, że Adam S. otrzymał wyrok w zawieszeniu, a cała sprawa - w jego opinii - nie była wyjątkowo istotna i kontrowersyjna.
Kaczyński stwierdził również, że Marta Kaczyńska nie odgrywa żadnej roli w polityce i nie ma takich ambicji. - Marta nie zgłaszała żadnych ambicji politycznych ani wyborczych. Nie wystartuje w najbliższych wyborach - oświadczył prezes PiS.
Dziennikarze pytali także Kaczyńskiego o wywiad Bronisława Komorowskiego, który w rozmowie z "Newsweekiem" powiedział, że "ma suwerenne prawo wybrać kandydata na premiera". - Wypowiedź pana Komorowskiego ma dwie płaszczyzny. Pierwsza to obyczaj polityczny, który obowiązuje zarówno w Polsce jak i na świecie. Z kolei druga jest czysto konstytucyjna, bo pan prezydent może w pierwszym kroku powołać kogo chce na premiera, ale jeśli nie będzie miał w sejmie wotum zaufania premierem nie zostanie. Pewne jest jedno, jeśli PiS wygra wybory będzie rządziło - podkreślił.
"Uczcijmy tych, którzy bohatersko ratowali Żydów"
Prawo i Sprawiedliwość chce, by sejm uczcił pamięć o osobach, które ratowały Żydów w czasie II wojny światowej. - Za ratowanie żydów groziła kara śmierci oraz obóz koncentracyjny. Z tego względu uważamy, że pamięć o tych, którzy pomagali powinna być nie tylko ważną częścią edukacji publicznej - podkreślił polityk PiS Kazimierz Michał Ujazdowski.
PiS chce by sejm przyjął uchwałę 24 marca w 67. rocznicę zamordowania rodziny Ulmów ratujących żydów. Uchwała przypomniała rodzinę Ulmów, którzy za ratowanie Żydów ponieśli męczeńską śmierć. Rocznica tego wydarzenia mija 24 marca.
Kazimierz Michał Ujazdowski powiedział, że proponowana przez PiS uchwała jest wyrazem hołdu dla Polaków, sprawiedliwości i prawdy. Dodał, że ma być to także próba ochrony przed kłamstwem - krzywdzącym określeniem "polskie obozy koncentracyjne" czy publikacjami Tomasza Grossa.
