Próbki padłych łabędzi nie pojechały jeszcze do Londynu
Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach nie
wysłał jeszcze do laboratorium w Weybridge pod Londynem próbek
znalezionych w Toruniu łabędzi, które według ustaleń puławskich
badaczy zarażone były wirusem H5N1. Na życzenie strony angielskiej
próbki mają być wysłane we wtorek - poinformował dyrektor puławskiego Instytutu Tadeusz Wijaszka.
06.03.2006 | aktual.: 06.03.2006 19:38
Zobacz także fototemat:
Wijaszka dodał, że osobiście rozmawiał na ten temat z brytyjskim laboratorium. Oni tam mają sporo roboty ; poprosili, żeby wysłać im próbki we wtorek, to w środę będą wyniki - powiedział Wijaszka.
Na razie wykrycie wirusa H5N1 u łabędzi padłych w Toruniu potwierdził PIWet. Natomiast laboratorium w Weybridge ma bazę danych znanych odmian ptasiej grypy, umożliwiającą prowadzenie badań porównawczych. Procedura unijna wymaga, by próbki pobrane od martwych ptaków w którymś z krajów UE, były zbadane w tym laboratorium w celu ustalenia, czy powodem śmierci był wirus zdolny do przenoszenia się na ludzi.