Próba porwania duńskiego oficera w Iraku
Nieznani sprawcy próbowali porwać w Iraku duńskiego oficera w bazie Camp Sparrow Hawk, ok. 200 km na północ od Basry na południu kraju.
Jak pisze w niedzielnym wydaniu kopenhaski dziennik "Politiken", powołując się na oficjalny komunikat duńskich sił zbrojnych, zdarzenie miało miejsce w sobotę wieczorem, gdy duński oficer brał kąpiel w swojej kwaterze. Dwóch napastników w mundurach armii irackiej, którzy wdarli się do wnętrza, próbowało go obezwładnić i uśpić za pomocą chloroformu. W wyniku szamotaniny Duńczykowi udało się oswobodzić. Mimo ogłoszenia alarmu obaj napastnicy zbiegli.
Camp Sparrow Hawk jest bazą szkoleniową 4. brygady armii irackiej, obsługiwaną przez zespół instruktorski z poszczególnych kontyngentów narodowych wchodzących w skład międzynarodowej dywizji kierowanej przez Brytyjczyków.
Dunski kontyngent w Iraku liczy obecnie 470 ludzi i ma być wycofany z Iraku do końca sierpnia.
Michał Haykowski